Lynn Terry to fotografka, która z wielką przyjemnością obiektyw aparatu nakierowuje na zwierzęta. Zazwyczaj na zdjęciach to czworonogi grają pierwsze skrzypce, ale czasami towarzyszą im ich właściciele. Lynn Terry pewien czas temu wpadła na wyjątkowy pomysł, o którym faktycznie stało się głośno – nie tylko dzięki jej umiejętnościom, ale także naturalnemu zachowaniu zwierzaków.
Fotografka chciała wykonać oryginalną sesję zdjęciową. Wymyśliła, że zbuduje scenografię, która pomoże wytworzyć klimat budki fotograficznej. W wywiadzie dla Bored Pandy opisała, że pierwsze dwa psy, które pozowały w wytyczonej z zasłon przestrzeni, dobrze się znały, więc czuły się w swoim towarzystwie komfortowo. Podczas sesji zaczęły się przytulać i okazywać sobie sympatię. Lynn Terry opublikowała kilka zdjęć z tego typu sesji na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Dla osób, które lubią oglądać fotografie zwierząt, Lynn Terry stworzyła nawet książkę, w której zabrała najlepsze zdjęcia „psów z budek telefonicznych”.
Czytaj też:
Lady Gaga, Justin Bieber, Salma Hayek. Gwiazdy pozują ze zwierzętami