W piątek 9 kwietnia dwór królewski przekazał smutną wiadomość – zmarł książę Filip, mąż brytyjskiej królowej Elżbiety II. Miał 99 lat. TVN24 przypomina wielkie wydarzenie towarzyskie sprzed niemal 50 lat, w którym główną postacią był właśnie książę Filip. Przyjechał on wówczas na nieoficjalną wizytę do Sopotu, gdzie spędził pięć dni.
Nieoficjalna wizyta księcia Filipa w Sopocie
Był rok 1975. Muzeum Sopotu publikuje zdjęcia z tego wydarzenia, gdyż dla mieszkańców miasta był to niezwykły moment. Mogli zrobić sobie zdjęcie ze znanym na całym świecie księciem, czy poobserwować, jak zachowuje się w naturalnym otoczeniu. Książę przybył do Sopotu na III Europejskie Mistrzostwa w Powożeniu, które miał otworzyć. Sam także wziął w nich udział – czytamy. Wydarzenie oglądało kilka tysięcy widzów.
Galeria:
Książę Filip i królowa Elżbieta. Zdjęcia
Książę pojawił się także w Białowieży i Warszawie
Ze wspomnień przytaczanych przez stację wynika, że książę czuł się w Sopocie bardzo swobodnie. Witał się i rozmawiał z innymi zawodnikami, chętnie także wychodził do widzów. Następnie książę pojawił się również na Westerplatte, gdzie oddał hołd żołnierzom poległym w czasie wojny.
Jak czytamy, na trasie znalazło się także miejsce na... bimber w Białowieży! Książę odwiedził również stolicę, gdzie przebywał na zaproszenie ówczesnej Rady Ministrów. Tam zakończyła się jego wizyta.
Czytaj też:
Nie żyje książę Filip. Specjalne oświadczenie premiera Wielkiej Brytanii