Do zdarzenia doszło w piątek 9 kwietnia w godzinach porannych. Z komunikatu policji, jaki przywołuje serwis abc13.com wynika, że służby zostały wezwane do domowej strzelaniny. Nikt się jednak nie spodziewał, że zastany obraz będzie tak szokujący. Jak bowiem wynika ze wstępnych ustaleń policji, tragiczny w skutkach wystrzał miał być oddany przez trzyletniego chłopca.
Lekarzom nie udało się uratować 8-miesięcznego dziecka
Wszystko wskazuje na to, że dziecko weszło w posiadanie broni, choć w domu było kilku dorosłych. Niestety, „zabawa” miała tragiczny finał. Broń wystrzeliła i śmiertelnie raniła młodszego brata trzylatka – ośmiomiesięczne niemowlę.
Mimo szybkiej reakcji i przetransportowania dziecka do szpitala, lekarzom nie udało się uratować jego życia. Policja bada okoliczności zajścia, by wykluczyć inne przyczyny tragedii i wyjaśnić, jak dziecko dostało się do broni.
Czytaj też:
5-latek zabił swojego 4-letniego brata. Matka spała w sąsiednim pokoju