Biden jednak odpuści Rosji? „Nie wiadomo, jakie straty teraz poniesiemy”

Biden jednak odpuści Rosji? „Nie wiadomo, jakie straty teraz poniesiemy”

Joe Biden
Joe Biden Źródło: Newspix.pl / ABACA
Opowieści o twardym kursie USA wobec Putina mogą być tylko pustą retoryką. Prezydent nie podejmuje ciągle żadnych konkretnych działań. Rozważa za to zatrudnianie w Białym Domu ludzi, którzy są znani ze swoich prorosyjskich sympatii.

Jeśli wierzyć doniesieniom prasowym, może mieć za chwilę w Białym Domu poważnego sprzymierzeńca. Chodzi o Matthew Rojansky’ego, eksperta od Rosji, który uważa politykę sankcji za przejaw zimnowojennej antyrosyjskiej paranoi. Rojansky kieruje think tankiem Kennan Institute. Występuje też często w mediach amerykańskich, nawołując do współpracy z Moskwą z takim zaangażowaniem, jakby ktoś mu za to płacił. Mimo to , który zapowiadał, że żadnego resetu w relacjach z Rosją nie będzie, poważnie rozważa Rojansky’ego jako doradcę Białego Domu w sprawach Rosji.

Źródło: Wprost