Sprawa dotyczy posiedzenia kanadyjskiego parlamentu, które odbyło się w środę 14 kwietnia. Na nagraniach krążących w mediach społecznościowych widać Willa Amosa, który stał nagi przed kamerą, zasłaniając telefonem przyrodzenie. Poseł najwyraźniej był nieświadomy, że jego kamera jest włączona, na co szybko zareagowała Claude DeBellefeuille.
Kanada. Poseł Will Amos wystąpił nago
Jak stwierdziła przedstawicielka partii Bloc Quebecois, Amos jest „nieodpowiednio ubrany”. – To znaczy nie jest ubrany. Może więc przypomnijmy posłom, zwłaszcza tym płci męskiej, że garnitury i krawaty to odpowiedni wybór – podkreśliła. – Widzieliśmy, że poseł jest w bardzo dobrej formie, ale myślę, że należy mu przypomnieć, co jest właściwe i jak kontrolować swoją kamerkę – dodała.
Prowadzący obrady Anthony Rota podziękował DeBellefeuille za jej spostrzeżenia. – Przegapiłem to – dodał. Do sprawy odniósł się również sam zainteresowany, ale zrobił to już po zakończeniu obrad, na Twitterze. „Popełniłem naprawdę niefortunny błąd i jestem tym zawstydzony” – rozpoczął Amos. Jak dodał, jego kamerka była włączona „przez przypadek” i uchwyciła go w momencie, gdy przebierał się po powrocie z biegania. „Serdecznie przepraszam wszystkich kolegów w Izbie. To był błąd, który więcej się nie powtórzy” – podsumował poseł reprezentujący Liberalną Partię Kanady, na czele której stoi premier Justin Trudeau.
twitterCzytaj też:
Policja przegnana ze zboru w Kanadzie. Polski pastor: Wynocha natychmiast, naziści, gestapo!