W piątek 9 kwietnia brytyjska rodzina królewska przekazała informację o śmierci księcia Filipa. Pogrzeb męża królowej Elżbiety II odbędzie się już w najbliższą sobotę 17 kwietnia. Zgodnie z życzeniem zmarłego, uroczystość nie będzie miała charakteru państwowego. Weźmie w niej udział zaledwie 30 najbliższych zmarłemu osób. Ceremonia będzie jednak transmitowana w telewizji.
Karawan z trumną z ciałem męża królowej ma ruszyć o godz. 14:40 (15:40 w Polsce) z zamku Windsor. Na osiem minut przed mszą pogrzebową rozpocznie się procesja z udziałem najbliższych księcia i nielicznych zaproszonych gości. Żałobnicy przejdą do kaplicy św. Jerzego, gdzie o godz. 15 (godz. 16 w Polsce) rozpocznie się msza pogrzebowa.
Książę Harry i książę William nie staną obok siebie
Uczestnicy uroczystości pójdą za trumną księcia Filipa w określonej kolejności, o czym informuje The Guardian. W pierwszym rzędzie będą kroczyć księżniczka Anna i książę Karol, w kolejnym – książę Edward i książę Andrzej. Dalej znajdą się książę Harry, Peter Phillips (syn księżniczki Anny) oraz książę William.
The Guardian zauważa, że „niespokojne” relacje synów księcia Karola stały się jeszcze bardziej napięte po wywiadzie, którego książę Harry wraz z żoną udzielili stacji CBS. Dziennikarze wspomnianego źródła prognozują, że rozdzielenie braci w kondukcie żałobnym do kaplicy nie osłabi spekulacji na ten temat.
Co ciekawe, z ustaleń The Guardian wynika, że królowa Elżbieta w kaplicy świętego Jerzego będzie siedziała osobno. Ponieważ ceremonia pogrzebowa księcia Filipa odbywa się w dobie pandemii koronawirusa, uczestnicy wydarzenia będą mieli na twarzach maseczki ochronne.
Czytaj też:
Morze kwiatów dla księcia Filipa. Książę Karol był wyraźnie poruszony