Jak informuje rosyjska stacja telewizyjna RBK, rosyjskie służby więzienne zdecydowały o przeniesieniu Aleksieja Nawalnego z kolonii karnej w Pokrowie do rejonowego szpitala na oddział dla skazanych. Mimo informacji o pogarszającym się stanie rosyjskiego opozycjonisty, służba więzienna utrzymuje, że jego stan zdrowia jest zadowalający.
„Obecnie stan zdrowia A. Nawalnego ocenia się jako zadowalający, jest on codziennie badany przez lekarza internistę. Za zgodą pacjenta przepisano mu terapię witaminową” – poinformowały rosyjskie służby penitencjarne.
Stan zdrowia Aleksieja Nawalnego
Od wielu dni z Rosji dobiegały coraz bardziej niepokojące doniesienia na temat stanu zdrowia opozycjonisty, który odbywa odwieszony wyrok w kolonii karnej w Pokrowie. Administracja prezydenta Joe Bidena oznajmiła, że USA biorą pod uwagę różne opcje ukarania Rosji w przypadku, gdyby krytyk Kremla zmarł w kolonii karnej. Rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz zamieściła w niedzielę dramatyczny wpis na Facebooku.
„Ludzie zazwyczaj unikają słowa »umiera«, niektórzy przez zabobony, a ja, bo nie chcę stosować takich mocnych słów. Ale teraz Aleksiej umiera. W jego stanie to kwestia dnia. W weekend prawnicy nie mogą się z nim spotkać, a nikt nie wie, co będzie w poniedziałek” – ostrzegała w emocjonalnym wpisie Kira Jarmysz.
Z wyników badań Nawalnego, które opublikował w sobotę 17 kwietnia lekarz Jarosław Aszychmi, wynika, że zawartość potasu w jego krwi jest niebezpiecznie wysoka, a jego stan jest krytyczny. W każdej chwili może dojść do zatrzymania krążenia i śmierci.
Prawnik rosyjskiego opozycjonisty Wadim Kobziew informował, że przyczyną problemów zdrowotnych Nawalnego jest przepuklina kręgosłupa. Krytyk Kremla mógł się samodzielnie poruszać, ale odczuwał ból w nodze. 44-latek miał również tracić czucie w nogach, dłoniach i nadgarstkach. Chcąc wywalczyć pomoc lekarską, opozycjonista rozpoczął strajk głodowy.