Z ustaleń słowackiego dziennika „Pravda” wynika, że to właśnie Słowacja ma największe szanse, aby już za kilka tygodni gościć amerykańskiego prezydenta. W czerwcu w Bratysławie planowana jest bowiem konferencja ds. bezpieczeństwa GLOBSEC. Robert Vass, szef organizacji przygotowującej wydarzenie nie chciał zdradzić, czy w rozmowach wezmą udział przywódcy krajów państw Europy Środkowo-Wschodniej. Potwierdził natomiast, że Joe Biden został listownie zaproszony do odwiedzenia Słowacji przez prezydent tego kraju Zuzannę Caputovą.
- W regionie Słowacja jest państwem, które zachowało pewne standardy demokratyczne lepiej niż prawie jakikolwiek inny kraj. Obserwujemy pogorszenie sytuacji na Węgrzech i w pewnym stopniu w Polsce. Doświadczyliśmy problemów w Słowenii i Bułgarii - ocenił Joerg Forbrig, ekspert ds. Europy Wschodniej. W Bratysławie Joe Biden mógłby się spotkać z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz z Swiatłaną Cichanouską, liderką białoruskiej opozycji.
Joe Biden przyjedziedo Polski?
Zdaniem niektórych ekspertów nie jest wykluczone, że podczas wizyty w Europie Joe Biden zawita również do Polski. - Gdyby prezydent USA zdecydował się pojechać do Europy Środkowej, nie wykluczałbym wizyty w Polsce. Jest natomiast pewne, że nie odwiedzi Węgier - stwierdził Keith Eddins, były charge d'affaires ambasady Stanów Zjednoczonych na Słowacji. Z kolei Vít Dostal z Praskiego Stowarzyszenia Spraw Międzynarodowych dodał, że Polska pozostaje ważnym partnerem USA w kwestiach bezpieczeństwa, dlatego wizyta przywódcy w naszym kraju jest prawdopodobna.
Amerykańska administracja na razie nie skomentowała medialnych doniesień.
Czytaj też:
Biały Dom potwierdza nałożenie sankcji na Rosję. Prezydent Biden wymienia kilka powodów