Blisko miesiąc po odejściu księcia Filipa jeden z głównych brytyjskich dzienników ujawnia szczegóły śmierci męża królowej. Akt zgonu księcia podpisał główny królewski lekarz, sir Huw Thomas. Jako przyczynę śmierci Filipa wskazano w nim „podeszły wiek”. Jak wyjaśnia „The Telegraph”, jest to standardową procedurą w przypadku pacjentów, którzy są po 80. roku życia i znajdowali się przez dłuższy czas pod opieką lekarza, który obserwował ich pogarszający się stan. Informacja z aktu sugeruje, że ze śmiercią księcia nie miała nic wspólnego operacja serca, którą przeszedł kilka tygodni wcześniej.
Dziennik podkreśla, że w akcie zgonu uwzględniono zarówno greckie korzenie księcia, jak i jego nazwisko. Zmarłego opisanego jako „Jego Królewska Wysokość Książę Filip, Książę Edynburga, znany wcześniej jako Książę Grecji i Danii Philippos oraz Filip Mountbatten”.
O śmierci męża poinformowała królowa Elżbieta II
Oficjalną informację o śmierci 99-letniego księcia Filipa przekazano 9 kwietnia około godziny 13. Komunikat królowej Elżbiety II zamieszczono na profilach rodziny królewskiej w mediach społecznościowych. „Z głębokim smutkiem Jej Królewska Mość poinformowała o śmierci swojego ukochanego męża, Jego Królewskiej Wysokości, księcia Filipa, księcia Edynburga” – przekazano. Jak dodano, mąż brytyjskiej królowej „zmarł spokojnie” nad ranem tego dnia, w zamku Windsor.
Po śmierci męża monarchini nastąpiła 8-dniowa żałoba narodowa. Zwieńczył ją prywatny pogrzeb księcia Filipa sprawowany 17 kwietnia w Windsorze. według planu przygotowanego za życia przez męża królowej. Choć uroczystość miała kameralny charakter, transmitowały ją czołowe media w Wielkiej Brytanii i na świecie.
Czytaj też:
„Czy ktoś widział bardziej łamiący serce obraz królowej?” Poruszające zdjęcie Elżbiety II
Królowa Elżbieta II i inni żałobnicy na pogrzebie księcia Filipa. Zdjęcia