Wydział ds. przestępstw z nienawiści nowojorskiej policji przekazał za pośrednictwem Twittera informację o incydencie, do którego doszło na Greenpoincie. To właśnie w tym miejscu znajduje się pomnik księdza Jerzego Popiełuszki. Nieznani sprawcy nałożyli na jego głowę czarny worek, z którego wysypały się śmieci. Funkcjonariusze podkreślili, że w sprawie aktu wandalizmu jest prowadzone intensywne śledztwo. Policja w oficjalnym komunikacie dodała, że jest świadoma znaczenia pomnika dla lokalnej Polonii.
Kubicki: Ks. Popiełuszko walczył o wolność przez całe swoje życie
Sprawą zainteresował się także Konsul Generalny RP w Nowym Jorku. Adrian Kubicki podziękował policji za wszczęcie śledztwa a lokalnym mediom m.in. News 12 czy „New York Daily News” za opisanie sprawy. „Pomnik Popiełuszki na Greenpoincie jest ważnym punktem orientacyjnym dla polskiej społeczności w Nowym Jorku, mieście stojącym na straży tolerancji i wolności. Ksiądz Popiełuszko walczył o te wartości przez całe swoje życie” - napisał dyplomata na swoim profilu na Twitterze.
Tożsamość sprawców aktu wandalizmu ani motywy ich działania pozostają nieznane.
Czytaj też:
Śmierć George’a Floyda. Skazany policjant chce ponownego procesu