Niemiecka policja prowadzi śledztwo ws. ataków na kilka synagog, do których doszło w zachodniej części kraju. Ataki miały miejsce w nocy z wtorku na środę i najprawdopodobniej mogą być związane z obecnym konfliktem na linii Izrael – Strefa Gazy – informuje Reuters.
Policja zatrzymała 13 osób, które są podejrzane o udział w spaleniu izraelskiej flagi przed synagogą w Munster. Szefowa gminy żydowskiej w tym mieście Sharon Fehr podziękowała policji za szybką reakcję. Podkreśliła, że gdyby nie funkcjonariusze to „mogłoby dojść do czegoś gorszego”.
Niemcy. Ataki na synagogi w Munster, Bonn i Duesseldorfie
Z kolei w Bonn obrzucono kamieniami wejście do synagogi, które zostało uszkodzone, a na chodniku wzniecono ogień. Znaleziono ulotki w języku arabskim. Aresztowano trzy osoby. Tu również spalono flagę Izraela.
W Duesseldorfie policja prowadzi dochodzenie ws. uszkodzenia tablicy pamiątkowej, która stała w miejscu zniszczonej w czasach hitlerowskich synagogi. Podłożono ogień pod kamień pamiątkowy, ale nie wyrządzono szkód.
Niemieccy Żydzie chcą ochrony po starciach na linii Izrael – Strefa Gazy
Po tych zdarzeniach niemieccy Żydzi domagają się większej ochrony ze strony policji dla żydowskich instytucji – podaje AFP. Przewodniczący Centralnej Rady Żydów Josef Schuster stwierdził, że w mediach społecznościowych rośnie nienawiść do Żydów i Izraela, co stanowi zagrożenie dla żydowskiej społeczności.
Czytaj też:
Ataki na Izrael i Strefę Gazy. Wzrasta liczba ofiar