51-letni Hugo Ernesto Osorio Chavez został zatrzymany w minionym tygodniu pod zarzutem zabójstwa 57-letniej kobiety i jej 26-letniej córki. Były policjant przyznał się do zbrodni, a w trakcie przeszukania w jego domu śledczy dokonali makabrycznego odkrycia. Mężczyzna już wcześniej był obiektem śledztw dotyczących nadużyć seksualnych.
Ciała kobiet i dzieci zakopane w ogrodzie byłego policjanta
W okolicy posiadłości w mieście Chalchaupa natrafiono na siedem dołów ze zwłokami w różnym stadium rozkładu. Jak donoszą media, są to w większości szczątki kobiet, ale także dzieci. Associated Press informuje, że wśród ofiar są dziewczynki w wieku dziewięciu, siedmiu i dwóch lat. Na miejscu wciąż trwają prace specjalistów, ale już teraz wiadomo, że ofiar może być około 40. Przeszukanie terenu i identyfikacja zwłok może potrwać przez miesiąc.
Równolegle toczy się szeroko zakrojone śledztwo. Prokuratura wydała nakazy aresztowania dziewięciu innych podejrzanych, którzy mogli mieć związek z zabójstwami 13 innych osób, w tym ośmiu kobiet. – Śledztwo koncentruje się wokół przemocy seksualnej – mówiła prasie prokurator Graciela Sagastume.
Rodziny szukają zaginionych
W okolice domu byłego policjanta przyjechały rodziny osób, które zaginęły w ostatnich miesiącach. – Mamy nadzieję, że choćby wśród zwłok rozpoznamy naszych bliskich – mówiła mediom Marleny Barrientos. Kobieta pojawiła się w Chalchaupa ze zdjęciem syna, który zaginął w 2015 roku.
Przy okazji odkrycia masowego grobu przy domu byłego policjanta, media podkreślają, że Salwador jest jednym z krajów Ameryki, który mierzy się z dużą falą przemocy wobec kobiet. W 2019 roku w liczącym 6,7 mln osób kraju odnotowano 111 zabójstw kobiet, w zeszłym roku – około 70. Organizacje broniące praw kobiet alarmują, że poza oficjalnymi statystykami dochodzi od licznych zaginięć i tuszowania przypadków przemocy seksualnej. Sytuacja stała się gorsza w czasie pandemii.