Cztery lata temu mieszkanka Westport Melissa Shapiro nie przypuszczała, że będzie właścicielką psa, który jest niezwykle popularny na Instagramie. W 2017 roku kobieta, która jest z zawodu weterynarzem, uczestniczyła w spotkaniu adopcyjnym. W schronisku zauważyła szczeniaka, który jest głuchoniemy i niewidomy i ma wyjątkową sierść w jasnoróżowym kolorze. Kobieta była tak zachwycona zwierzęciem, że postanowiła się nim zaopiekować.
- Dałam mu na imię Piglet, czyli Prosiaczek. Przez wiele tygodni walczyliśmy o przezwyciężenie jego głębokiej niepełnosprawności. Szczeniak był bardzo niespokojny i lękliwy. Dopiero po kilku tygodniach nabrał pewności siebie. Dopiero wtedy pokazał swój charakter. Jest naprawdę fantastycznym psem i nie wyobrażam sobie życia bez niego - opowiadała kobieta.
Popularność na Instagramie a działalność charytatywna
Melissa Shapiro postanowiła wykorzystać popularność swojego psa w sieci i napisać książkę o jego historii. Dochód ze sprzedaży trafi na cele charytatywne. Weterynarz założyła także fundację Piglet, w ramach której prowadzi projekty edukacyjne dla szkół. - Promujemy postawy życzliwości i empatii. Dzięki Pigletowi dzieciom łatwiej jest zrozumieć, jak ważna jest pozytywna postawa wobec chorych czy niepełnosprawnych. Uczą się także cierpliwości i relacji ze zwierzętami - zaznaczyła właścicielka wyjątkowego psa.
Czytaj też:
Golden retriever i dalmatyńczyk w jednym? Te psy podbiją serca każdego!
Niewidomy, głuchy i różowy. Ten wyjątkowy pies podbija internet