Dział marketingu IKEI z Atlanty w USA przygotował specjalne menu z okazji Dnia Wyzwolenia, czyli oficjalnego święta upamiętniającego zniesienie niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych. Celem było „uhonorowanie Czarnych Amerykanów” – informuje The Independent. W menu znalazł się: smażony kurczak, arbuz, makaron z serem, sałatka ziemniaczana i kandyzowany yam.
USA. Problematyczne menu w IKEI rozwścieczyło czarnoskóre osoby
Menu wywołało jednak wściekłość czarnoskórych pracowników sklepu, którzy określili je jako „niewrażliwe rasowo”. Pracownicy tłumaczą, że w przeszłości arbuzami karmiono niewolników na plantacjach. Smażony kurczak i makaron z serem również miały nawiązywać do negatywnych stereotypów czarnoskórych. Wiele osób nie pojawiło się następnego dnia w pracy.
Kierowniczka sklepu na drugi dzień przeprosiła za zaistniałą sytuację podkreślając, że współpracownicy, którzy brali udział w ustalaniu menu, mieli jak najlepsze intencje. W zespole nie było jednak żadnej czarnoskórej osoby, chociaż według przedstawicieli sklepu cześć czarnoskórych osób miała wyrazić swoje sugestie.
Wpadka w Atalancie. Zmiana menu nie pomogła powstrzymać kryzysu
Menedżerka dodała, że menu zostało zmienione na drugi dzień po tym, jak wielu pracowników zwróciło uwagę na problem. W nowym menu znalazła się kapusta galicyjska, chleb kukurydziany, puree ziemniaczane i pieczeń rzymska. Smażony kurczak miał jednak wrócić do menu dzień później. Ostatecznie około 20 pracowników odeszło z pracy na znak protestu.
Czytaj też:
Ikea ukarana za szpiegowanie pracowników. Zapłaci równowartość 4,5 mln złotych