Jak podają m.in. serwisy en.yna.co.kr, a także „The Brussels Times”, żona belgijskiego ambasadora w Korei Południowej Xiang Xueqiu ma poważne problemy. Najpierw, w kwietniu, światło dzienne ujrzało nagranie ze sklepu z odzieżą, w którym kobieta spoliczkowała kasjerkę. Jak wówczas tłumaczono, kasjerka miała zarzucać żonie ambasadora kradzież.
Poprzednią sprawę umorzono z uwagi na immunitet kobiety, co nie spotkało się z pozytywną reakcją społeczną. W wyniku incydentu, ambasador został odwołany z placówki w Korei Południowej i polecono mu, by wraz z żoną opuścił kraj w najbliższym czasie. Choć kurz po tamtej sytuacji jeszcze nie opadł, żona ambasadora wpakowała się w kolejne kłopoty.
Xiang Xueqiu oskarżana o pobicie sprzątacza ulic
Jak wynika z najnowszych ustaleń, Xiang Xueqiu miała się teraz wdać w bójkę z 65-letnim zamiataczem ulic. Zdaniem kobiety, to ona została zaatakowana, gdy mężczyzna „dotknął ją” miotłą, której używał do sprzątania. Mężczyzna twierdzi, że kobieta zaatakowała jego, w sposób agresywny i zdecydowanie odbiegający od przyjętych norm społecznych.
Czytaj też:
Mielec. Kulisy konfliktu romsko-polskiego. „Drą się koło bloków, że up*****lą nam łby”