Sytuacja pogodowa w Belgii jest krytyczna. W wyniku ulewnych deszczy, które doprowadziły do powodzi, zginęło do tej pory sześć osób. Do miasta nie mogą obecnie wjechać żadne samochody, pojawił się także plan zamknięcia nabrzeży. Burmistrz Christine Defraigne zaapelowała do mieszkańców, aby w miarę możliwości opuścili miasto na kilka dni.
Z informacji Polonijnej Agencji Informacyjnej wynika, że Polonijny Ośrodek Wakacyjny „Millenium” w Comblain-la-Tour, w którym przebywa 65 polskich dzieci, jest odcięty od świata. Dzieci mają dostęp do wody i jedzenia, a w odremontowanym niedawno budynku nadal jest dostęp do energii elektrycznej. W rozmowie z agencją Barbara Wojda, prezes Polskiej Macierzy Szkolnej w Belgii, przekazała, że niezbędna będzie ewakuacja.
Belgia. Ewakuacja polskich dzieci
Stały Przedstawiciel RP przy UE Andrzej Sadoś przekazał, że akcja ratunkowa dzieci oraz ich opiekunów zostanie przeprowadzona w piątek 16 lipca. - Interweniowaliśmy w tej sprawie i dzieci zostaną ewakuowane w piątek rano z zalanych budynków przez belgijskie wojsko. Następnie zostaną przewiezione naszymi autokarami do Stałego Przedstawicielstwa RP przy UE w Brukseli, skąd rodzice będą mogli je odebrać - tłumaczył dyplomata dodając, wszystkim ewakuowanym zostanie zapewniona opieka medyczna oraz dodatkowe wsparcie.
twitterCzytaj też:
Powodzie w Niemczech po ulewnych deszczach. Dziewięć osób zmarło