Przypomnijmy, że przez Niemcy przeszła w nocy ze środy na czwartek 15 lipca gwałtowna ulewa, która spowodowała nie tylko rekordowe opady, ale i doprowadziła do prawdziwej klęski w dwóch regionach. Opady spowodowały, że potoki zamieniły się w rwące rzeki, które wylały na okoliczne miejscowości. Doszło również do zawalenia się wielu budynków.
Wiele domów wciąż grozi zawaleniem. Mieszkańcy są odcięci od świata, odnotowuje się przerwy w dostawie do prądu. Powodzie zalały piwnice, porwały samochody i doprowadziły do zawalenia się budynków. W walkę ze skutkami powodzi zostało zaangażowane wojsko. Z dróg oczyszczano osuwiska i powalone drzewa. Helikoptery przenosiły osoby, które utknęły na dachach swoich domów, w bezpieczne miejsce.
Powodzie w Niemczech. Bilans ofiar
Według aktualnych informacji co najmniej 81 osób straciło życie w wyniku gwałtownych burz w Nadrenii Północnej-Westfalii i Nadrenii-Palatynacie. Z informacji lokalnej policji wynika, że w rejonie Kolonii zginęło 20 osób, z czego 15 w Euskirchen. Według wstępnych ustaleń, w powiecie Ahrweiler w Nadrenii-Palatynacie zginęło co najmniej 28 osób, w tym 12 mieszkańców ośrodka socjalnego dla osób niepełnosprawnych. Ponadto, w całym powiecie Bad Neuenahr-Ahrweiler ponad 1300 osób jest uważanych za zaginione.
Również Belgia walczy właśnie z powodziami, tam jednak skutki są nieco łagodniejsze, choć i tak bilans ofiar to na ten moment 12 osób.
Czytaj też:
Powodzie w Niemczech, wzrasta liczba ofiar. Przerażające nagrania z Nadrenii
Tragiczne skutki powodzi w Niemczech