Prezydent USA komentuje sprawę swastyki w Departamencie Stanu

Prezydent USA komentuje sprawę swastyki w Departamencie Stanu

Joe Biden
Joe Biden Źródło: Newspix.pl / Alex Edelman
Departament Stanu potwierdził, że nieznany sprawca wyrył swastykę w windzie resortu. Do sprawy odnieśli się sekretarz stanu USA Antony Blinken i prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden.

Na ścianie windy Departamentu Stanu USA w pobliżu biura specjalnego wysłannika ministerstwa ds. walki z antysemityzmem pojawiła się swastyka. Informację potwierdziła na briefingu prasowym Jalina Porter, zastępca rzecznika resortu dyplomacji. Porter dodała, że swastyka została usunięta, a w sprawie wszczęto śledztwo.

Wicerzecznik Departamentu Stanu poinformowała, że do wydarzenia odniósł się sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych Antony Blinken, który wysłał wiadomość do wszystkich pracowników, że swastyka na ścianie windy to rzecz „całkowicie odrażająca”. – To bolesne przypomnienie, że antysemityzm nie jest reliktem przeszłości. To siła działające na świecie, także blisko nas – komentowała Porter.

Departament Stanu: nie ma miejsca na antysemityzm

Rzecznik podkreśliła, że nie ma miejsca na antysemityzm w USA i Departamencie Stanu. – Musimy być nieugięci w przeciwstawianiu się i odrzucaniu nienawiści we wszystkich formach – dodała. Porter tłumaczyła, że historia pokazuje powiązanie między antysemityzmem oraz rasizmem, homofobią czy ksenofobią i na żadną z tych ideologii nie ma miejsca. Podobna wiadomość pojawiła się na rządowym profilu Blinkena.

Sekretarz Stanu zwrócił się również do „żydowskich współpracowników”. „Musicie wiedzieć, że jesteśmy wam wdzięczni za waszą służbę i jesteśmy dumny z tego, z tego, że jesteśmy waszymi kolegami. To dotyczy naszego całego zróżnicowanego zespołu w Waszyngtonie i na świecie. To zaszczyt służyć z wami w imieniu narodu amerykańskiego” – napisał Blinken.

USA. Swastyka w Departamencie Stanu. Joe Biden zabiera głos

Głos w sprawie zabrał również prezydent USA Joe Biden, który w mediach społecznościowych powtórzył, że „nie ma miejsca na antysemityzm w Departamencie Stanu, jego administracji, ani nigdzie indziej na świecie”. „Od nas wszystkich zależy, aby nie dać nienawiści bezpiecznej przystani i przeciwstawić się fanatyzmowi, gdziekolwiek go znajdziemy” – podsumował amerykański polityk.

Czytaj też:
USA. Korespondent TVN przegoniony przez protestujących. Jest nagranie incydentu

Źródło: WPROST.pl / state.gov/Twitter