Przypomnijmy, że z Afganistanu uciekł prezydent, a władzę po nim przejął jego dotychczasowy zastępca. W kraju panuje jednak chaos, gdyż kolejne obszary zajmowane są przez talibów, którzy są o krok od całkowitego przejęcia kontroli. W obawie przed prześladowaniami i rządami terroru, ludzie uciekają w popłochu z kraju. Od kilku dni ma miejsce szturm na lotnisko w Kabulu.
Tymczasem talibowie zorganizowali konferencję prasową, na której zapewniają, że „nie zamierzają się mścić”. Konferencję relacjonują zagraniczne media, w tym BBC. Jak słyszymy na nagraniu, talibowie obwieścili, że w chwili opuszczenia kraju przez Amerykanów, Afganistan odzyskał wolność i nie jest już okupowany. – Nie będziemy się mścić. Nie chcemy, by Afganistan stał się znowu areną walk – zapewnił rzecznik talibów.
„Nadal jesteśmy muzułmanami i jesteśmy temu wierni”
Talibowie zapewniają również, że zamierzają odbudować kraj i pragną, by zostało w nim jak najwięcej jego mieszkańców, którzy teraz w popłochu chcą opuszczać jego tereny. Rzecznik talibów zapewnił także, że prawa kobiet będą przestrzegane zgodnie z prawem islamskim. Mija się to jednak z medialnymi doniesieniami o tym, że talibowie już zaczynają ograniczać prawa kobiet w zajmowanych przez siebie prowincjach.
– Sytuacja w Kabulu szybko się zmieniała. Po ucieczce prezydenta zaczęły szerzyć się przestępstwa i grabieże. Dlatego musieliśmy wkroczyć – twierdzą talibowie, uzasadniając przejęcie regionu. – Żołnierze, którzy walczyli przeciwko nam przez ostatnie 20 lat zostają ułaskawieni – oznajmili.
– Nadal jesteśmy muzułmanami i jesteśmy temu wierni, jednak zmieniliśmy się w porównaniu do tego, co było 20 lat temu. Chcemy zaprosić wszystkie frakcje do tworzenia kraju. Gdy będzie tworzony rząd, wszyscy zobaczą, że każdy znajdzie swoje miejsce – obiecał rzecznik talibów.
Czytaj też:
Jak Chińczycy spiskują z talibami w Afganistanie. „Toczy się gra o bilion dolarów”