Korea Północna z nowym rodzajem pocisków manewrujących. Reżim ogłosił sukces, Japonia reaguje

Korea Północna z nowym rodzajem pocisków manewrujących. Reżim ogłosił sukces, Japonia reaguje

Kim Dzong Un
Kim Dzong Un Źródło: Newspix.pl / ABACA
W trakcie ostatniego weekendu Korea Północna przeprowadziła zakończone sukcesem testy swoich pocisków dalekiego zasięgu – donosi północnokoreańska agencja KCNA. Japonia, USA i Korea Południowa zamierzają jeszcze w tym tygodniu spotkać się w tej sprawie.

13 września KCNA (Koreańska Centralna Agencja Prasowa) opublikowała krótką notę na temat niedawnych testów nowego typu pocisków dalekiego zasięgu. Jak czytamy, Akademia Nauk Obrony Narodowej w dniach 11-12 września przeprowadziła udane testy pocisków, a próbom przyglądali się wysoko postawieni oficjele z komitetu centralnego Partii Pracy.

Pocisk manewrujący dalekiego zasięgu, który opracowano, ma być kluczowy w realizacji pięcioletniego planu rozwoju systemu uzbrojenia Korei Północnej. KCNA donosi, że wystrzelone we wrześniu pociski uderzały w cele oddalone o 1500 kilometrów.

Korea Północna testuje nowe pociski, Japonia wyraża zaniepokojenie

Ankit Panda, ekspert od spraw m.in. uzbrojenia, podkreślił na Twitterze, że ten najnowszy pocisk nie jest pierwszym tego typu (chodzi o pocisk manewrujący), który opracowała na własne potrzeby Korea Północna. „Jest to jednak pierwszy w Korei Północnej pocisk manewrujący dalekiego zasięgu i pierwszy pocisk manewrujący zdolny do przenoszenia broni jądrowej” – dowodził Panda.

Katsunobu Kato, główny sekretarz japońskiego rządu, którego cytuje BBC, oznajmił, że Tokio będzie współpracować z Koreą Południową i Stanami Zjednoczonymi, by monitorować tę sprawę. – Japonia ma poważne obawy – powiedział o działaniach Pjongjangu Kato.

Urzędnicy z tych trzech państw mają jeszcze w tym tygodniu spotkać się i omówić proces denuklearyzacji Korei Północnej.

Korea Północna testuje nowy rodzaj pocisków. „Reżim ma nadzieję..”.

Laura Bicker, korespondentka BBC z Seulu, w swojej krótkiej analizie, trochę chłodziła nastroje, podkreślając, że pociski manewrujące, które testował Pjongjang, nie są objęte sankcjami ONZ. Jednocześnie Bicker stwierdziła:

„Problem polega jednak na tym, że Korea Północna po raz kolejny udowadnia, że może opracować nową i niebezpieczną broń, mimo że podlega sankcjom międzynarodowym. Te pociski manewrujące latają nisko, przez co są trudne do wykrycia, a ich zasięg 1500 kilometrów sprawia, że mogłyby dotrzeć do znacznej części Japonii”.

Bicker zwraca również uwagę na to, jak KCNA opisuje testowane pociski (używane jest sformułowanie „strategiczne”). „Zwykle to oznacza, że reżim ma nadzieję, by umieścić w nich głowicę nuklearną. Analitycy nie są jeszcze pewni, czy Korea Północna może zminiaturyzować głowicę nuklearną, aby zmieściła się w pocisku manewrującym” – czytamy.

Źródło: BBC / KCNA