Co najmniej kilka osób zostało rannych w wyniku strzelaniny, do której doszło w liceum w mieście Arlington w Teksasie – podaje dw.com. Ze wstępnych informacji wynika, że po ataku, o którego przeprowadzenie podejrzany jest 18-latek, uczniowie i pracownicy, przebywający w placówce oświatowej, zamknęli się w salach lekcyjnych i pomieszczeniach dla pedagogów.
Po godz. 18:30 CNN poinformowało, że w wyniku zdarzenia cztery osoby zostały ranne. Do wiadomości publicznej nie zostały podane szczegóły dotyczące stanu zdrowia poszkodowanych. Wiadomo jedynie, że trzy osoby trafiły do szpitala. Chwilę później mundurowi w mediach społecznościowych opublikowali wizerunek podejrzanego.
Stany Zjednoczone. Strzelanina w szkole
Dotychczas do przestrzeni medialnej spływają jedynie szczątkowe informacje w sprawie. Na miejscu zdarzenia pracują przedstawiciele różnych służb. Mundurowi prowadzą działania w celu wyjaśnienia wszelkich okoliczności zdarzenia.
Po godz. 20:30 funkcjonariusze policji zorganizowali konferencję prasową, na której poinformowali, że podejrzany 18-latek trafił do aresztu.
Czytaj też:
Podejrzany o spowodowanie eksplozji w Goeteborgu nie żyje. Miał polskie korzenie