Sąd w USA zezwolił prawnikom księcia Andrzej na dostęp do zawartej w 2009 r. ugody pomiędzy Virginią Giuffre a zmarłym w 2019 r. amerykańskim finansistą skazanym za przestępstwo seksualne Jeffrey'em Epsteinem – poinformowało BBC. Giuffre miała być jedną z kobiet zwabianych przez Epsteina obietnicą pracy, a następnie oferowana jego wpływowym znajomym. Jedną z takich osób miał być właśnie syn królowej Wielkiej Brytanii.
38-latka stwierdziła, że książę Yorku miał z nią uprawiać seks, kiedy miała 17 lat. Giuffre miała być łącznie wykorzystana trzy razy, m.in. w Nowym Jorku i w Londynie. 61-latek konsekwentnie zaprzeczał zarzutom. Prawnicy 38-latki są przekonani, że udostępnienie dokumentu nie wpłynie na sprawę cywilną.
USA. Prawnicy księcia Andrzeja zobaczą ugodę Virginii Giuffre i Jeffrey’a Epsteina
Podczas pierwszego przesłuchania przedprocesowego we wrześniu prawnik księcia Andrzeja Andrew Brettler powiedział, że porozumienie „zwalnia księcia i innych od wszelkiej potencjalnej odpowiedzialności”. Prawnik argumentował, że Giuffre zawierając ugodę z Epsteinem, zgodziła się nie pozywać nikogo innego, kiedy sfinalizowała swoje roszczenia o odszkodowanie przeciwko miliarderowi skazanemu za przestępstwo seksualne.
Syn królowej Elżbiety II w 2019 r. udzielił wywiadu BBC zapewniając, że między nim a Giuffre „nic się nie stało”. Książę Andrzej dodał, że nie przypomina sobie, aby w ogóle spotkał kobietę. W sieci zachowało się jednak zdjęcie, na którym widać, jak książę obejmuje młodą Amerykankę. Brytyjka królowa nie komentuje kłopotów syna.
Czytaj też:
Skandal w rodzinie królewskiej. Książę Andrzej unika odebrania pozwu?