Prezydent Rosji Władimir Putin oraz prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka podpisali dokument zacieśniający jeszcze współpracę pomiędzy oboma krajami. Jak mówił drugi z wymienionych polityków, dekret nazywany „integracyjnym” ma być „kolejnym ważnym krokiem” na drodze do budowy „sojuszu”.
Tak zwane państwo związkowe Rosji i Białorusi w najnowszym dekrecie zajęło się 28 obszarami współpracy. Zintegrowane mają zostać m.in. systemy walutowe i emerytalne obu krajów. Wspólne mają być również programy socjalne i polityka podatkowa. Państwa te mają też wspólnie zwalczać terroryzm i umożliwią sobie wzajemny dostęp do systemu zamówień państwowych.
Ria Novosti podkreśla, że Rosja i Białoruś ma utworzyć też wspólny rynek ropy i gazu. Dekret przewiduje też jedną doktrynę wojskową i jednolitą politykę migracyjną. Władimir Putin zapewnił również, że Rosja nadal będzie oferować pomoc dla Białorusi i przeciwdziałać próbom ingerowania w sprawy wewnętrzne oby państw.
Rosja nie chce wchłaniać Białorusi?
Rosja i Białoruś w 1999 r. zgodziły się na zacieśnienie więzi politycznych, gospodarczych i wojskowych. Projekt pierwotnie zakładał stworzenie wspólnego parlamentu, rządu, sądów i innych instytucji, które skutecznie przekształciłyby oba kraje w jedno państwo. Na razie nie doszło jednak do tak pogłębionej fuzji. Łukaszenka zaprzeczał w zeszłym miesiącu, że proces integracji może doprowadzić do wchłonięcia Białorusi przez Rosję. Twierdził, że to fantazje Zachodu.
Czytaj też:
Prowokacja na granicy polsko-białoruskiej. „Krzyczeli, że zastrzelą polskich żołnierzy”