"Moja osobista sytuacja jest niewygodna, ale nie uchylę się od odpowiedzialności i naprawię wszystkie błędy" - cytował Olmerta wysoki przedstawiciel Izraela, chcący zachować anonimowość. Słowa te miały paść w czasie spotkania premiera za zamkniętymi drzwiami z deputowanymi Kadimy.
Liwni poinformowała dziennikarzy po prywatnym spotkaniu z Olmertem, że powiedziała "premierowi, iż uważa, że ustąpienie to właściwa rzecz, jaką należy zrobić".
"Są inni, którzy mówią to samo, co ja powiedziałam. Sadzę, iż premier słucha tego, co się mówi. Nie wiem, jaki będzie ostateczny tego rezultat" - zaznaczyła Liwni.
Dodała, iż jest przeciwna przedterminowym wyborom, gdyż Kadima powinna pozostać u władzy.
"Kadima powinna wybrać swe kierownictwo w demokratyczny sposób, to przede wszystkim, a gdy przyjdzie na to czas, zamierzam zgłosić moją kandydaturę. Przyszedł czas na przywrócenie publicznego zaufania do rządu" - powiedziała szefowa izraelskiej dyplomacji.
Olmert jest wzywany do dymisji po publikacji rządowego raportu na temat ubiegłorocznej wojny w Libanie, w którym zarzucono premierowi m.in. złe przygotowanie i nieodpowiedzialność.
pap, ss