W niedzielę 26 grudnia w wieku 90 lat zmarł Desmond Tutu, laureat Pokojowej Nagrody Nobla z 1984 roku. Doczesne szczątki zwalczającego apartheid arcybiskupa z Republiki Południowej Afryki według „Guardiana” nie zostaną złożone w ziemi. Zamiast tego poddane zostaną akwamacji.
Akwamacja to metoda polega na zanurzeniu zwłok w wodzie z alkaliami o mocno zasadowym odczynie. Taki roztwór podgrzewa się do temperatury 150 stopni Celsjusza, a następnie na kilka godzin umieszcza w nim ludzkie szczątki. Po tym czasie z ciała pozostają jedynie kości, które mieli się na proch i umieszcza w urnie.
Jak podkreśla brytyjski „Guardian”, akwamacja jest metodą korzystniejszą z punktu widzenia ekologii niż na przykład popularna kremacja. Ma zużywać mniej energii i emitować znacznie mniej gazów cieplarnianych.
Desmond Tutu nie żyje
Informację o śmierci arcybiskupa Desmonda Tutu przekazało biuro prezydenta RPA. „Odejście do wieczności emerytowanego arcybiskupa Desmonda Tutu zamyka kolejny rozdział w procesie żegnania przez nasz naród całego pokolenia wybitnych Południowoafrykańczyków, którzy pozostawili nam w spadku wyzwoloną RPA” – napisał w oświadczeniu prezydent Cyril Ramaphosa.
Kim był Desmond Tutu?
Desmond Tutu przyjął święcenia kapłańskie w Kościele anglikańskim w 1960 r. W latach 1975–78 był biskupem Lesotho, a w 1985 r. został biskupem Johannesburga. W połowie lat 70. ubiegłego wieku zaangażował się w działania przeciwko segregacji rasowej w RPA i stał się ważną postacią tego ruchu. Z jego inicjatywy do konstytucji RPA wpisano zakaz dyskryminacji. Był znany z obrony osób LGBT, popierał małżeństwa tej samej płci. Mocno angażował się też w działania prewencyjne na rzecz ograniczenia rozprzestrzeniania się HIV/AIDS w Afryce. W 1955 ożenił się z Leah Nomalizo Tutu, z którą miał czworo dzieci. Za swój pokojowy sprzeciw wobec apartheidu w 1984 został laureatem Pokojowej Nagrody Nobla.
Czytaj też:
Ciało 29-letniej Polki znalezione na Malcie. Policja podejrzewa morderstwo