Kościół i pedofilia. „Miało zmienić się wiele, a nie zmieniło nic. Potrzebny jest twardy nacisk”

Kościół i pedofilia. „Miało zmienić się wiele, a nie zmieniło nic. Potrzebny jest twardy nacisk”

Papież Franciszek
Papież Franciszek Źródło: Shutterstock
To nie wygląda dobrze. Dwa lata temu papież Franciszek ogłosił ułatwienie procedur i ograniczenie tajemnicy papieskiej, co miało doprowadzić do bliższej współpracy Kościoła oraz państwa w ściganiu i skazywaniu duchownych-pedofilów. A teraz ogłoszono, że choć miało zmienić się wiele, to w istocie nie zmieniło się nic.

Nie ma co ukrywać, że ujawniona przez Tomasza Krzyżaka w „Rzeczpospolitej” informacja o tym, że – zgodnie z interpretacją Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych – polskie diecezje nie mogą ujawniać sądom, prokuraturom i Państwowej Komisji ds. Pedofilii dokumentów, które zostały już przekazane watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, budzi smutek i rozgoryczenie.

Ja sam dostałem od osób skrzywdzonych listy, w których deklarują one, że teraz – gdy poczuły się oszukane przez papieża – odchodzą z Kościoła.

Artykuł został opublikowany w 4/2022 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.