Josef Ratzinger pełnił funkcję arcybiskupa Monachium od 1977 do 1982 r. Byłego papieża obciąża raport sporządzony przez zespół niemieckich prawników dla archidiecezji monachijskiej, który omawia BBC. Ich ustalenia zostały zaprezentowana w czwartek. Wynika z nich, że powiedziano mu o przypadkach wykorzystywania dzieci, ale nie podjął w związku z tym żadnych działań.
Benedykt XVI miał wiedzieć o przypadkach nadużyć
„Uważamy, że w czterech przypadkach może zostać oskarżony o niewłaściwe postepowanie. Dwie z tych spraw dotyczą nadużyć popełnionych za jego kadencji i usankcjonowanych przez państwo. W obu przypadkach sprawcy pozostawali aktywni w duszpasterstwie” – powiedział prawnik Martin Pusch, ogłaszając raport.
Były papież miał złożyć obszerne wyjaśnienia i wyrazić poparcie dla śledztwa, ale zaprzeczył, że miał jakąkolwiek wiedzę i odpierał zarzuty o zaniechanie działania. BBC podaje, że raport zawiera protokoły, które wyraźnie sugerują, że był na spotkaniu, na którym omawiano temat. Watykan oświadczył, że zbada szczegółowo raport po jego publikacji. Benedykt XVI już wielokrotnie wcześniej odrzucał oskarżenia i przekonywał, że nie próbował ukrywać nadużyć.
Nie pierwsze ustalenia
BBC przypomina, że poprzedni raport dotyczący histerycznych nadużyć w Niemczech wykazał, że ponad 3600 osób było wykorzystywanych przez księży w latach 1946-2014. Wiele ofiar było w bardzo młodym wieku i służyło jako ministranci.
Benedykt XVI ustąpił z funkcji papieża w 2013 r „To była trudna decyzja. Ale podjąłem ją z pełną świadomością i uważam, że zrobiłem dobrze” – w ten sposób emerytowany papież ocenił po latach swoją rezygnację w rozmowie z „Corriere della Sera”.
Czytaj też:
Co ze zdrowiem Benedykta XVI? Rzecznik Watykanu zamieścił uspokajające zdjęcie