W piątek 11 lutego wieczorem najpierw skończyły się rozmowy przywódców państw NATO, w których brał udział m.in. prezydent Andrzej Duda. Dotyczyły oczywiście sprawy Ukrainy, tuż po nich posypały się informacje z USA na temat potencjalnego ataku Rosji jeszcze w trakcie trwających zimowych igrzysk olimpijskich. O takim scenariuszu mówił też Jake Sullivan, doradca prezydenta USA Joe Bidena ds. bezpieczeństwa, który zaznaczał, że Amerykanie są gotowi na każdy scenariusz.
Reuters: Kolejni żołnierze z USA trafią do Polski
Mniej więcej w tym samym czasie agencja Reutera poinformowała, że USA wyślą kolejne trzy tysiące żołnierzy do Polski. Reuters powoływał się na swoje źródła w amerykańskiej administracji, wskazując, że żołnierze ze Stanów Zjednoczonych dotrą do Polski w ciągu najbliższych dni, a konkretnie – w nadchodzącym tygodniu.
To kolejna podobna decyzja Białego Domu w ciągu niewiele ponad tygodnia. Wcześniej, 2 lutego, USA ogłosiły, że wyślą dodatkowych żołnierzy do Europy, m.in. do Polski i Niemiec, przenosząc też wojskowych z Niemiec do Rumunii.
Nad Wisłę trafiło 1,7 tys. amerykańskich żołnierzy z 82. Dywizji Powietrznodesantowej z Fort Bragg.