Rzecznik Borisa Johnsona poinformował, że Wielka Brytania pracuje nad nowym pakietem pomocy militarnej i ekonomicznej, który skieruje na Ukrainę. To kolejna tego typu reakcja brytyjskiego rządu w ostatnich tygodniach, gdy rosną obawy przed rosyjską agresją na Ukrainę.
Wielka Brytania jeszcze w połowie stycznia tego roku przekazała Ukrainie kamizelki, hełmy, a także 2000 wyrzutni pocisków przeciwpancernych. Nowa partia pomocy ma być opracowywana wspólnie z sojusznikami Londynu, jednak nie doprecyzowano, co ma składać się na militarne i ekonomiczne wsparcie. Wiadomo jedynie, że pakiet ma być ogłoszono w najbliższych dniach – opisuje agencja Reutera.
Boris Johnson ma ruszyć do Europy. Tematem – Ukraina
Według informacji przekazanych w niedzielę przez rzecznika Johnsona, brytyjski premier na ten tydzień planuje ofensywę dyplomatyczną. Boris Johnson ma wziąć udział w kolejnych rozmowach na temat Ukrainy. W tej sprawie też nie wiadomo dokładnie, gdzie uda się brytyjski premier, ale biuro przy Downing Street 10 wskazywało, że chodzi o aktywność w krajach skandynawskich i bałtyckich.
Rzecznik Johnsona powtórzył też to, o czym alarmowali Amerykanie jeszcze przed weekendem, mówiąc: – Kryzys na Ukrainie osiągnął punkt krytyczny. Z informacji, które posiadamy, wynika, że Rosja może w każdej chwili planować inwazję.
– Nadal jest szansa na doprowadzenie do deeskalacji, na dyplomację, a premier będzie dalej niestrudzenie pracował z sojusznikami, aby skłonić Rosję, by zrobiła krok w tył – podsumował rzecznik Downing Street.
Aktualnie sytuacja ukraińsko-rosyjska przedstawia się następująco:
- Rosja rozmieściła wokół granic Ukrainy ponad 100 tys. żołnierzy (pojawili się także na Białorusi),
- Ukraina uruchamia kolejne paragrafy z Dokumentu Wiedeńskiego,
- Zachód alarmuje, że Kreml w każdej chwili może podjąć decyzję o inwazji,
- Większość państw zachodnich nalega, by ich obywatele opuścili Ukrainę, trwa ewakuacja.
Czytaj też:
Napięte relacje Rosja-Ukraina. Nowe informacje z 14 lutego