W poniedziałek 21 lutego Władimir Putin podpisał dekret, na mocy którego uznał niepodległość separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy. Ruch wykonany przez prezydenta Rosji spotkał się z potępieniem ze strony przywódców wielu państw, którzy podkreślają, że jest to atak na suwerenność Ukrainy i pogwałcenie międzynarodowych zobowiązań. Krytyczne głosy płyną między innymi z USA, Francji, Kanady, Polski, Hiszpanii, Niemiec. Pojawił się także pierwszy pakiet sankcji, w tym zapowiedź wstrzymania certyfikacji Nord Stream 2.
Napięcie na linii Rosja-Ukraina. Papież apeluje o pokój
W środę 23 lutego papież odniósł się do sytuacji wokół Ukrainy i napięcia, które eskaluje Rosja. Franciszek powiedział, że groźba wojny na terytorium Ukrainy wywołała „wielki ból w jego sercu”. Papież potępił działania „dyskredytujące prawo międzynarodowe”, a także wezwał polityków, aby przeanalizowali możliwe skutki własnych działań i dokonali „poważnego rachunku sumienia przed Bogiem”.
Papież Franciszek ogłosił zbliżającą się Środę Popielcową, która przypada 2 marca, międzynarodowym dniem postu i modlitwy o pokój. Jednocześnie potępił „diabelski bezsens przemocy” i poprosił Matkę Bożą, „Królową Pokoju, by ocaliła świat przed szaleństwem wojny”.
– Apeluję do wszystkich zaangażowanych stron o to, by powstrzymały się przed wszelkimi działaniami, które spowodowałyby jeszcze większe cierpienie ludności, pogarszając współistnienie między narodami i dyskredytując prawo międzynarodowe – powiedział papież Franciszek.
Czytaj też:
Ukraina pozostawiona na pastwę Rosji, a może wejdzie do NATO? Ekspertka wskazuje „blokera”