O zamiarach Władimira Putina wiemy dziś więcej. Rosja zmierza do przejęcia pod kontrolę Ukrainy i – nie róbmy sobie złudzeń – może być skuteczna, choć w długim okresie pewnie zapłaci wysoką cenę. Z pewnością sytuacja Polski jest bardziej komfortowa niż sytuacja Ukrainy. Mimo wszystko nie możemy polegać tylko na sojusznikach.
Prof. Ryszard Bugaj – polityk i ekonomista
Nie wiemy oczywiście jakie będą następne kroki Rosji. Najbardziej prawdopodobne wydaje się, że wprowadzi swoje wojska na całe terytorium „ludowych republik” (Donieckiej i Ługańskiej) obecnie w znacznej części kontrolowane przez Ukrainę.
Wbrew zapowiedziom na kroki podjęte przez Władimira Putina, przywódcy Zachodu nie odpowiedzieli zmasowanymi sankcjami. To z pewnością dlatego, że nie wszystkie kraje chciały radykalne działania zaakceptować. Pewnie był to warunek jednolitego działania.
Putin – jak można sądzić – liczył „na więcej”, ale i to można uznać za jego atut. Niejedyny.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.