Ukraińska ambasada w Moskwie opustoszała. Dyplomaci wyjeżdżają z Rosji

Ukraińska ambasada w Moskwie opustoszała. Dyplomaci wyjeżdżają z Rosji

Ambasador Ukrainy w Moskwie
Ambasador Ukrainy w Moskwie Źródło: Newspix.pl / Abaca
Ukraina zerwała stosunki dyplomatyczne z Rosją w pierwszym dniu inwazji. Z ostatnich doniesień wynika, że w środę ukraińska ambasada w Moskwie była już pusta. Personel wyjechał z Rosji, z budynku zdjęto flagę, a drzwi zaplombowano. Polscy dyplomaci pomagali Ukraińcom w ewakuacji.

W dniu, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, prezydent Włodymy Zełenski ogłosił, że Ukraina zrywa stosunki dyplomatyczne z Rosją.– Państwo rosyjskie stoi teraz na drodze zła. Ale bardzo wiele zależy od narodu rosyjskiego i od obywateli rosyjskich – mówił wówczas prezydent Ukrainy. Dzień wcześniej wszyscy rosyjscy dyplomaci zostali wycofani z Ukrainy.

Z najnowszych doniesień wynika, że w środę opustoszała już ukraińska ambasada w Moskwie. CNN, powołując się na rosyjską agencję RIA, donosi, że z gmachu zdjęto ukraińską flagę. Usunięto także oznaczenia, że budynek należał do ambasady, a drzwi zostały zaplombowane. Taką samą informację przekazał profil Euromaidan PR na Twitterze. We wpisie dodano, że personel dyplomatyczny opuścił placówkę.

Wojna na Ukrainie. Polacy pomagali w ewakuacji ambasady

Nad ranem wyjeżdżających ukraińskich dyplomatów odwiedził polski ambasador Krzysztof Krajewski. Jak informował TVN24, polska ambasada udzieliła Ukraińcom pomocy logistycznej, użyczyła samochodów do transportu i sprzętu. – Przed chwilą pożegnałem ukraińskich dyplomatów, którzy opuszczają Rosję. Dzisiaj jest ich ostatni dzień w Moskwie. Przyjechałem razem z moimi współpracownikami, żeby okazać solidarność, wsparcie. Jesteśmy z nimi – mówił w rozmowie ze stacją Krajewski.

W sobotę Reuters informował, że część ukraińskich dyplomatów została już ewakuowana do Łotwy.

Rosjanie wycofali dyplomatów z Ukrainy. We Lwowie tajemniczy pożar w konsulacie

Gdy Rosjanie wycofywali swoich dyplomatów z Ukrainy pojawiały się doniesienia o pożarach, które obserwowano w placówkach. Portal Zaxid.net informował o pożarze we Lwowie. Mieszkańcy zauważyli dym i płomienie na terenie konsulatu Federacji Rosyjskiej i zaalarmowali straż pożarną. Media spekulowały, że uciekający z kraju dyplomaci mogli palić dokumenty. Strażaków nie wpuszczono na teren placówki, a jej pracownicy zapewniali, że wszystko jest w porządku. O podobnej sytuacji informowano w kontekście konsulatu w Odessie.

Czytaj też:
W ukraińskich szpitalach zaczyna brakować tlenu dla chorych. Zapasy starczą tylko na dobę