"Wieczernij Peterburg" zaznacza, że Ludmiła Putin wzięła udział w uroczystości na osobiste zaproszenie Marii Kaczyńskiej. "Uważam otwarcie Domu Polskiego w Petersburgu za ważne wydarzenie dla umocnienia przyjaźni między naszymi narodami i krajami" - cytuje dziennik słowa rosyjskiej prezydentowej, wypowiedziane w czasie uroczystości.
"Wieczernij Peterburg" pisze, że "drzwi domu będą otwarte dla przedstawicieli wszystkich wspólnot narodowych i mieszkańców Petersburga, interesujących się polską historią i kulturą".
"Sankt Peterburskije Wiedomosti" podkreślają, że "udział w ceremonii rosyjskiej pierwszej damy Ludmiły Putin stanowił niespodziankę dla zgromadzonych i dodał +solidności+ świętu, które było ważnym wydarzeniem dla miasta".
"Polacy Petersburga od wieków tutaj żyją i pracują. Nasze miasto - to ich ojczyzna. Wszelako przyjazd wysokiego rangą gościa z kraju, z którym więź duchowa była pielęgnowana przez pokolenia - to dla nich wydarzenie, bez wątpienia, wzruszające" - pisze gazeta.
"Sankt-Peterburskije Wiedomosti" zauważają, że wzruszona była też polska prezydentowa. "Ten pierwszy w jej życiu pobyt w Petersburgu był dla niej związany z mamą, która żyła w naszym mieście, a potem często wspominała miasto na brzegach Newy" - wskazuje dziennik. "Maria Kaczyńska nie mogła powstrzymać łez" - dodaje.
"W Sankt Peterburgu otworzył swoje podwoje pierwszy Dom Polski w Rosji, a w ceremonii otwarcia uczestniczyły małżonki prezydentów Rosji i Polski" - odnotowuje gazeta "Smiena".
Otwarty w niedzielę w Petersburgu Dom Polski - to pierwsza taka placówka na terytorium Federacji Rosyjskiej. Swoją siedzibę będą tam miały petersburskie organizacje polonijne. Są tam również pomieszczenia do prowadzenia zajęć szkolnych, biblioteka i salka konferencyjna. Mieścić się tam będzie redakcja "Gazety Petersburskiej", wydawanej przez lokalne Stowarzyszenie Kulturalno- Oświatowe "Polonia" im. Adama Mickiewicza.
pap, ss