– Chiny wyrażają nadzieję, że wojna na Ukrainie, zakończy się tak szybko jak to możliwe – powiedział w czwartek chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi. Dotychczas chińscy politycy unikali nazywania sytuacji w Ukrainie „wojną”, co było zgodne z retoryką Kremla, według której faktyczna inwazja jest „specjalną operacją wojskową”.
Wang wezwał obie strony do podjęcia intensywnych działań zmierzających do zakończenia walk i powstrzymania się od ich eskalacji. Nie zmienia się jednak oficjalne stanowisko chińskiego rządu, który w dalszym ciągu nie potępił wywołanej przez Władimira Putina wojny na Ukrainie.
Wojna na Ukrainie. Najnowszy raport dotyczący walk
Dowództwo ukraińskiej armii opublikowało najnowszy raport dotyczący rosyjskiej inwazji. Wynika z niego, że ostatnie godziny nie przyniosły żadnych znaczących postępów dla Rosjan. „Ukraińskie siły obronne odpierają i powstrzymują ofensywę rosyjskich sił zbrojnych na wszystkich kierunkach. W ostatnich sześciu godzinach nie było żadnych znaczących zmian na pozycjach zarówno naszych jak i przeciwnika” – czytamy.
W raporcie zwrócono również uwagę na intensywne działania rosyjskich propagandzistów, którzy na kontrolowanych terenach poprzez dezinformacje próbują zdobyć przychylność lokalnej ludności. Co więcej, Rosjanie mają dopuszczać się łamania międzynarodowego prawa humanitarnego i dokonywać egzekucji na okupowanych terenach.
Ukraińskie dowództwo podkreśliło również, że Rosjanie próbują werbować nowych żołnierzy w tym byłych więźniów i osoby pozbawione jakiegokolwiek doświadczenia wojskowego.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Brytyjski wywiad zapowiada ofensywę na Kijów