Informację o śmierci Brenta Renauda przekazał szef kijowskiej policji Andrey Nebitow we wpisie na Facebooku.
„Okupanci cynicznie zabijają dziennikarzy nawet międzynarodowych mediów, którzy próbują pokazać prawdę o okrucieństwach, jakie dokonują rosyjskie wojska na Ukrainie” – pisze Nebitow. „Oczywiście, zawód dziennikarza wiąże się z ryzykiem, jednak obywatel Stanów Zjednoczonych Brent Renaud zapłacił życiem za próbę rzucenia światła na bezwzględność agresora” – czytamy.
Jak informuje policja, w ataku, w którym zginął Renaud ranny został też jego kolega. Obecnie przebywa on w szpitalu w Kijowie. Na Twitterze pojawiło się już nagranie, na którym dziennikarz ten jest leczony przez medyków. Przy okazji opowiada tez, jak doszło do ataku. Jak mówi, udało im się przemieścić przez jeden z mostów w Irpinie, bo chcieli nakręcić uchodźców, którzy uciekają. Wsiedli do samochodu, ponieważ ktoś zaproponował, że pomoże im dotrzeć do kolejnego mostu. – Minęliśmy punkt kontrolny i zaczęli do nas strzelać – mówi na nagraniu dziennikarz. Przyznaje też, że jego przyjaciel to Brent Renaud, który został postrzelony w szyję podczas ataku. Dziennikarz dodaje jednak, że nie wie, czy jego współtowarzysz przeżył, a on sam trafił do szpitala karetką.
Kim był Brent Renaud?
Brent Renaud był zdobywcą nagród Peabody i DuPont. Ostatnie dwie dekady spędził na produkcji filmów i programów telewizyjnych ze swoim bratem Craigiem. Zajmowali się on głównie dokumentowaniem wojen w Iraku i Afganistanie, ale też trzęsienia ziemi na Haiti, zamieszek politycznych w Egipcie i Libii, walkę o Mosul, ekstremizmu w Afryce, przemocy karteli narkotykowych w Meksyku czy kryzysu uchodźców w Ameryce Środkowej.
Filmy braci Renaud były nie tylko wielokrotnie nagradzane ale też doceniane przez krytyków. Brent Renaud organizował także festiwale filmowe – Little Rock Film Festival i Arkansas Motion Picture Institute.
Renaud odpowiadał za filmy takie jak: „Miłość na głodzie”, „Zniszczeni przez kryształ”, „Off to War” czy „Little Rock: Pół wieku później”.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Papież Franciszek w poruszającym apelu: Zatrzymajcie tę masakrę