Szef NATO ocenił w rozmowie z niemieckim „Bildem”, że wojna na Ukrainie jest „strasznym błędem” Władimira Putina. Jens Stoltenberg tłumaczył, że prezydent Rosji „absolutnie nie docenił siły i odwagi ukraińskiej armii, ukraińskiego dowodzenia, ukraińskiego narodu i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego”. – Sprawimy, że Rosja zapłaci wysoką cenę za tę brutalną i bezsensowną wojnę – przekonywał.
Stoltenberg zwrócił uwagę, że pojawia się coraz więcej dowodów na to, że na wojnie zabijani są cywile oraz atakowane są szpitale. Przewodniczący Sojuszu Północnoatlantyckiego cieszył się, że Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze prowadzi śledztwo ws. zbrodni wojennych Rosji. Stoltenberg mówił także, że „NATO nie wyśle swoich samolotów w przestrzeń powietrzną Ukrainy, bo chce uniknąć eskalacji konfliktu”.
Wojna na Ukrainie. Jens Stoltenberg ostrzega przed użyciem okrętów i samolotów
Szef Sojuszu Północnoatlantyckiego podkreślił, że jest już wystarczająco śmierci i zniszczeń. Stoltenberg jednocześnie ostrzegł prezydenta Rosji, że NATO posiada w razie gotowości 200 okrętów i ponad 100 samolotów, które są w gotowości i mogą zostać użyte, jeśli będzie taka potrzeba. – Bronimy naszych sojuszników i wzmacniamy ich bezpieczeństwo – powiedział.
Przewodniczący Sojuszu Północnoatlantyckiego mówił też o batalionowych grupach bojowych na Łotwie, Litwie, w Estonii i Polsce. Dodał, że kolejne zostały utworzone w Rumunii, a celem NATO jest dalsze wzmacnianie wschodniej flanki. Stoltenberg podsumował, że w tym celu należy „zrobić to, co konieczne”.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Rosyjski oligarcha: Nie mamy wpływu na Putina