Informację o ataku na dom opieki w mieście Kreminna w obwodzie ługańskim przekazał Siergiej Hajadaj szef Ługańskiej Obwodowej Adminitracji Wojskowej. „Cynicznie i celowo. Po prostu przyprowadzili czołg, postawili go przed domem i zaczęli strzelać. Ci, którzy dożywali swoich dni w domu starości – 56 osób - zginęli na miejscu.
Jak podkreśla agencja Ukrinform, Rosjanie zaatakowali dom opieki 11 marca, ale nadal nie można dostać się na miejsce, żeby wydobyć zwłoki i pochować zabitych. 15 pensjonariuszy, którzy przeżyli atak, zostało zabranych przez Rosjan do Swatowa. Tam umieszczono ich w państwowej placówce geriatrycznej.
Rosjanie wywożą Ukraińców
W niedzielę pojawiły się doniesienia od Pułku Azow, że Rosjanie zmuszają do przesiedleń mieszkańców okupowanego wschodu Ukrainy. Przymusowo wywożeni mają być m.in. ludzie z Mariupola, który od 3 marca bezustannie znajduje się pod rosyjskim ostrzałem. W sobotę Rosjanie popełnili tam kolejną zbrodnię wojenną. Rosyjska bomba spadła na szkołę, w której chroniło się około 400 osób, głównie kobiety i dzieci oraz starcy. Nie wiadomo, ile jest ofiar śmiertelnych, bo akcja ratunkowo-poszukiwawcza jest utrudniona.