Nagranie z protestu zamieścił na Telegramie mer Enerhodaru, Dmytro Orłow. Zapowiedział, że jeśli sytuacja nie zmieni się i jego zastępca nie będzie uwolniony, mieszkańcy nadal będą protestować. Uczestnicy mieli ze sobą ukraińskie flagi.
Do sieci trafiło też inne nagranie, na którym widać sporą grupę osób. Doszło do bójki z rosyjskimi żołnierzami, którzy chcieli zatrzymać manifestujących. Rosjanie oddali strzały w powietrze. Więcej o proteście mówił w CNN syn mera, także Iwan.
– Około pół godziny po tym, jak rozpoczął się wiec przyjechał pojazd wojskowy z pięcioma lub sześcioma rosyjskimi żołnierzami. Próbowali zatrzymać dwie osoby, ale mieszkańcy zaczęli się z nimi szarpać i nie dopuścili do tego – opowiadał. Dodał, że krótko po tym na miejsce manifestacji dojechał transporter opancerzony. Kilkudziesięciu uzbrojonych żołnierzy rosyjskich chciało rozpędzić demonstrację.
Enerhodar. Pracownicy elektrowni jądrowej boją się zatrzymań
Iwan Samojdiuk dodał, że zatrzymanie ojca to duży problem. – Jest on odpowiedzialny za utrzymanie miasta, w tym za zapewnienie żywności personelowi operacyjnemu w Zaporożu – wyjaśnił. Dodał, że pracownicy Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej w Enerhodarze (została zajęta przez Rosjan 4 marca) z niepokojem śledzą rozwój wydarzeń.
– Załoga jest bardzo zaniepokojona tym, co się dzieje i nie wie, czy może bezpiecznie udać się na swoją zmianę w pracy, czy ryzykuje i w dowolnym momencie może stać się to, co z moim ojcem – powiedział Samojduk w rozmowie z CNN.
Także w niedzielę, w 25. dobie inwazji Rosji na Ukrainę, przeciwko agresorowi protestowali mieszkańcy Chersonia. Na filmie widać, jak idą w stronę czołgu z literą „Z”, a pojazd wycofuje się.
Rosjanie użyli siły podczas protestu w Berdiańsku nad Morzem Azowskim. Na nagraniu widać, jak jeden z uczestników był wielokrotnie kopany przez żołnierza.
twitterCzytaj też:
Rosjanie wyślą na front nieletnich żołnierzy? Ukraiński wywiad publikuje dokument