Sarkozy powołał rząd

Sarkozy powołał rząd

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Francji Nicolas Sarkozy powołał swój pierwszy rząd. Ministrem spraw wewnętrznych została dotychczasowa szefowa resortu obrony Michele Alliot-Marie. MSZ kierował będzie współzałożyciel organizacji Lekarze bez Granic, socjalista Bernard Kouchner.

 

W porównaniu ze swym poprzednikiem Jacquesem Chirakiem, Sarkozy o połowę zredukował liczbę ministerstw. Spełniając obietnicę, do nowego, 15-osobowego gabinetu premiera Francoisa Fillona wprowadził siedem kobiet.

Pierwsze posiedzenie nowego rządu odbędzie się w piątek popołudniu - poinformował szef kancelarii prezydenta Francji Claude Gueant. Jednocześnie odczytał listę członków nowego gabinetu.

Na czele nowo powołanego resortu środowiska, zrównoważonego rozwoju, energii i transportu stanął były premier Alain Juppe. Eksminister zatrudnienia Jean-Louis Borloo będzie kierował resortem strategii gospodarczej.

Najbliższy dotychczas współpracownik polityczny prezydenta Sarkozy'ego Brice Hortefeux otrzymał tekę ministra imigracji i tożsamości narodowej. Szefem resortu obrony jest centrysta Herve Morin, ministrem sprawiedliwości rzeczniczka sztabu centroprawicy w czasie wyborów prezydenckich Rachida Dati, a ministrem rolnictwa Christine Lagarde.

Sarkozy zapowiedział w zeszłym tygodniu na spotkaniu z deputowanymi swojej partii, rządzącej we Francji Unii na rzecz Ruchu Ludowego (UMP), że chce sformować rząd "otwartości", składający się również z ludzi centrum i lewicy.

Nominacja Kouchnera to z jednej strony spełnienie tych zapowiedzi, a jednocześnie realizacja zobowiązania wyborczego, zgodnie z którym w centrum zainteresowania francuskiej dyplomacji będą prawa człowieka. To pierwszy przypadek nominowania przez prezydenta Francji na szefa MSZ osoby z przeciwnego obozu politycznego.

67-letni Kouchner, lekarz, dyplomata i niegdysiejszy szef resortu zdrowia, jest jedną z najpopularniejszych postaci na francuskiej scenie politycznej, głównie ze względu na zaangażowanie w działalność humanitarną. Jego nominacja jest dość kontrowersyjna, gdyż jeszcze w czasie kampanii wyborczej zdarzało mu się krytykować Sarkozy'ego.

ab, pap