„Gazeta Wyborcza” powołuje się na informacje ukraińskiej kancelarii prawnej Iljaszew i Partnerzy. Ukraińscy prawnicy twierdzą, że sąd w Kijowie wydał już nakaz zajęcia 12 samolotów transportowych An-124 Rusłan rosyjskiego przewoźnika Wołga-Dniepr. To efekt śledztwa, które wszczęto na wniosek ukraińskiego koncernu lotniczego Antonow – producenta samolotów używanych przez rosyjskiego przewoźnika.
„Według ukraińskiej strony Rosjanie naruszyli przepisy dotyczące certyfikatu dopuszczenia do lotów eksploatowanych przez siebie maszyn An-124. Taki certyfikat wydaje producent samolotu lub upoważniona przez niego instytucja lub firma, niezależna od przewoźnika eksploatującego samolot” – podaje „GW”. „Tymczasem według ukraińskiej strony rosyjski regulator Rosawiacja nielegalnie przyznała prawo wydawania certyfikatów dopuszczenia do lotów Rusłanom spółce z grupy Wołga-Dniepr” – czytamy dalej.
Rosyjski przewoźnik chciał ominąć sankcje?
Zajęte rosyjskie samoloty mają zostać przekazane specjalnej, ukraińskiej państwowej agencji. Gazeta zauważa jednak, że będzie to wymagało zatwierdzenia przez zagraniczne sądy i międzynarodowe trybunały arbitrażowe.
„GW” przypomina też, że Wołga-Dniepr uchodzi za największego na świecie przewoźnika lotniczego ładunków superciężkich i niegabarytowych. Do niedawna rosyjski przewoźnik używał głównie amerykańskich Boeingów, jednak loty nimi zawieszono w obawie, że mogą zostać zajęte na zagranicznych lotniskach. Ukraińskie maszyny miały być sposobem na ominięcie sankcji.
Czytaj też:
Zaskakujący efekt wojny na Ukrainie. Wzrosło poparcie Rosjan dla Władimira Putina