Ławrow: USA zmuszają Zełenskiego do kontynuowania działań wojennych

Ławrow: USA zmuszają Zełenskiego do kontynuowania działań wojennych

Siergiej Ławrow
Siergiej Ławrow Źródło: Shutterstock
Siergiej Ławrow stwierdził, że strona ukraińska przedstawiła nowy projekt porozumienia. Według szefa rosyjskiej dyplomacji znacząco odbiera on od ustaleń jakie zapadły podczas spotkania delegacji obu państw w Stambule.

Szef rosyjskiej dyplomacji poinformował, że Rosja będzie kontynuować negocjacje z Ukrainą, przekładając projekt porozumienia mimo pojawiających się prowokacji. Siergiej Ławrow stwierdził, że rosyjski zespół negocjatorów jasno określił wszystkie żądania i stanowisko Kremla. - Rosja nie wyklucza, że strona ukraińska przedstawi w negocjacjach nowe warunki, taki scenariusz jest dla Moskwy nie do przyjęcia - tłumaczył.

Wojna na Ukrainie. Ławrow krytykuje Ukrainę

Według rosyjskiego polityka z pewnością na kolejnym etapie zażąda wycofania wojsk i postawi nowe warunki wstępne. - Ten plan jest zrozumiały, ale nie do przyjęcia. Ukraina przedstawiła nowy projekt porozumienia, który odbiega od najważniejszych ustaleń jakie zapadły na spotkaniu zorganizowanym 29 marca w Stambule.

Zdaniem szefa MSZ Rosji w poprzedniej wersji dokumentu wszelkie ćwiczenia wojskowe z udziałem kontyngentów zagranicznych były uzależnione od zgody wszystkich państw-gwarantów, w tym Rosji. - W projekcie, który wpłynął wczoraj, ten jednoznaczny zapis również został zastąpiony. Teraz mówimy o możliwości przeprowadzenia ćwiczeń za zgodą większości państw-gwarantów, bez żadnej wzmianki o Rosji - wyjaśnił.

Siergiej Ławrow dodał, że według Kremla „administracja Joe Bidena zmusza władze w Kijowie do kontynuowania wojny”.

Porozumienie Ukrainy i Turcji

Wołodymyr Zełenski w rozmowie z przedstawicielami ukraińskiego MSZ powiedział, że sprawa terytoriów Donbasu i Krymu nie powinna być poruszana podczas negocjacji z Rosją w kontekście zakończenia działań wojennych i wycofania rosyjskich żołnierzy z terytorium Ukrainy.

Prezydent Ukrainy tłumaczył, że zawarcie wszystkiego w jednym pakiecie i jednocześnie zakończenie wojny będzie trudne i mało prawdopodobne. Zełenski zwrócił uwagę, że skala trudności będzie tym większa, jeśli na terytorium Ukrainy wciąż pozostaną czołgi, na miasta będą spadać rakiety, a sytuacja w oblężonych miastach, takich jak Mariupol, pozostanie ciężka.

Czytaj też:
Zełenski przemówił do greckich parlamentarzystów. Przywołał pamięć o Termopilach