Nowe informacje na temat strat wroga Siły Zbrojne Ukrainy opublikowały w mediach społecznościowych. Według nich od 24 lutego Rosja straciła około 19,1 tys. żołnierzy, 705 czołgów, 1895 pojazdów opancerzonych oraz 1363 inne pojazdy.
Siły Zbrojne dodały, że dane są aktualizowane, a dokładne obliczenia komplikuje duża intensywność działań wojennych.
Wojna na Ukrainie. Rosja przyznała się do znacznych strat ludzi
W poprzednim komunikacie z 8 kwietnia sztab generalny informował, że Rosjanie stracili blisko 19 tys. członków personelu wojskowego. Wśród innych strat wymieniono 700 czołgów i 1891 pojazdów opancerzonych.
Rosja oficjalnie rzadko informuje o tym, ilu jej żołnierzy zginęło na Ukrainie. W tym tygodniu rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przyznał w wywiadzie dla brytyjskiej stacji Sky News, że straty są „znaczące” a śmierć jej żołnierzy to wielka „tragedia”. W tym tygodniu rosyjskie MON podało, że zidentyfikowało 1083 poległych, z czego 217 to oficerowie.
Ukraina także rzadko informuje o stratach po swojej stronie. 12 marca prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że od początku rosyjskiej inwazji zginęło około 1,3 tys. ukraińskich żołnierzy.
W sobotę BBC poinformowało, że Rosja zmieniła generała dowodzącego siłami na Ukrainie.
Nowym głównodowodzącym został dowódca południowego okręgu wojskowego Rosji, gen. Aleksander Dwornikow.
– Ten konkretny dowódca ma duże doświadczenie w operacjach rosyjskich w Syrii. Dlatego spodziewalibyśmy się poprawy ogólnego dowodzenia i kontroli – powiedziało źródło BBC w rozmowie z dziennikarzem Gordonem Corerą, pod warunkiem zachowania anonimowości.