Informacja o odkryciu mogiły we wsi Buzowa nieopodal Kijowa została oficjalnie potwierdzona przez Antona Heraszczenkę, doradcę ministra sprawa wewnętrznych Ukrainy. Z przeprowadzonych dotychczas oględzin wynika, że w grobie pogrzebano co najmniej 50 mieszkańców wsi. Wszyscy byli cywilami.
17-latek spalony żywcem
„Na wyzwolonych terytoriach obwodu kijowskiego wciąż odnajdywane są dowody na okrucieństwa raszystów (to neologizm – połączenie słów „Rosjanie" i „faszyści" – red.) wobec ludności cywilnej (...) We wsi Buzowa pod Kijowem odnaleziono masowy grób z ciałami cywilów zabitych przez rosyjskich żołnierzy” – skomentował Heraszczenko.
W toku prowadzonego w tej sprawie śledztwa udało się dotrzeć do świadków, którzy przekazali wstrząsające informacje dotyczące wraku samochodu, który zalega w pobliżu mogiły. „Spalono (w nim – red.) żywcem 17-latka, a kobieta, która też się w nim znajdowała, nie ma połowy głowy” – dodał Heraszczenko.
Co najmniej 1222 cywilów wymordowano w obwodzie kijowskim
To już kolejny masowy grób, który odkryto w obwodzie kijowskim po wycofaniu się stamtąd wojsk rosyjskich w pierwszych dniach kwietnia. Podobnych odkryć dokonano m.in. w miejscowościach Irpień i Hostomel. Symbolem rosyjskiego barbarzyństwa wobec cywilów w tej części Ukrainy stała się jednak Bucza, gdzie ujawniono jak dotąd największą mogiłę.
Złożono w niej ciała co najmniej 360 osób, w tym 10 dzieci. Ponadto, w Buczy została urządzona przez tzw. kadyrowców, czyli Czeczenów, sala tortur. Wykazali się oni wyjątkowym bestialstwem. Z relacji ocalałych wynika, że bezbronnym ludziom m.in. wypalano oczy czy odcinano kończyny.
Iryna Wenediktowa, prokurator generalna Ukrainy przekazała w niedzielę komunikat, że do chwili obecnej odnaleziono w obwodzie kijowskim zwłoki 1222 cywilnych ofiar rosyjskich okupantów.
Raport Wojna na Ukrainie
Czytaj też:
Przywódca Czeczenii grozi ofensywą w Ukrainie. „Nie tylko Mariupol, ale też Kijów i inne miasta”