Dziwne zachowanie Władimira Putina budzi wątpliwości. Tak mógł tuszować chorobę

Dziwne zachowanie Władimira Putina budzi wątpliwości. Tak mógł tuszować chorobę

Władimir Putin podczas spotkania z Siergiejem Szojgu
Władimir Putin podczas spotkania z Siergiejem Szojgu Źródło: Newspix.pl / Zuma
Podczas spotkania z ministrem obrony Siergiejem Szojgu prezydent Rosji Władimir Putin kurczowo trzymał krawędź stołu, co podsyciło domysły o jego pogarszającym się stanie zdrowia. Wracają też pogłoski o chorobie Parkinsona, na którą ma cierpieć Putin. Dziennikarze oceniają, że na spotkaniu chciał powstrzymać drżenie rąk.

Doniesienia o chorobie Władimira Putina pojawiają się od dłuższego czasu. O objawach wskazujących na Parkinsona pisał już w 2020 roku brytyjski tabloid „The Sun”. Eksperci analizowali wówczas nagrania, na których widać było niepewny chód, drżące nogi i grymas bólu na twarzy Putina. Siedząc na krześle, prezydent zaciskał dłoni na podłokietnikach i poruszał nogami, co miało świadczyć o próbach opanowania drżenia ciała. Doniesieniom „The Sun” zaprzeczał wtedy rzecznik Kremla.

Jednak podobne domysły wróciły po ostatnim nagraniu, na którym widać, jak podczas rozmowy z ministrem obrony Siergiejem Szojgu Władimir Putin trzyma prawą ręką krawędź stołu. Dziennikarka i była brytyjska parlamentarzystka Louise Mensch zasugerowała, że to potwierdza wcześniejsze doniesienia. „Informowałam, że Władimir Putin ma chorobę Parkinsona. Tutaj widać jak trzyma stół tak, że drżąca ręka nie jest widoczna, ale nie może powstrzymać stukania nogą” – napisała.

„Czy tylko mi się wydaje, że Putin wygląda mniej zdrowo z każdym dniem wojny? Widzę drastyczną różnicę między teraz a końcem lutego” – zauważał z kolei dziennikarz „The Kyiv Independent” Illia Ponomarenko.

Władimir Putin choruje na Parkinsona? „Bierze około 10 lekarstw dziennie”

Pod koniec marca politolog i publicysta Alexandre Adler, który osobiście zna część osób z otoczenia Putina, udzielił wywiadu w RMF FM. Stwierdził, że Putina chcą odsunąć od władzy szef Służby Wywiadu Zagranicznego Sergiej Naryszkin, minister obrony Sergiej Szojgu i rosyjski ambasador w Watykanie Aleksandr Awdejew. Pretekstem mają być właśnie problemy zdrowotne przywódcy Rosji.

– Medycyna zrobiła duże postępy. Putin ma najlepszych lekarzy, bierze około 10 lekarstw dziennie i kiedy pokazuje się publicznie, nie widać, że jest chory. Ręce mu się w ogóle nie trzęsą, ale są zmiany psychiczne. Jest coraz bardziej impulsywny – mówił Adler. Politolog przekonywał też, że przeciek o chorobie Parkinsona miała zorganizować „osoba z bliskiego otoczenia prezydenta Rosji„.

Wokół Putina najczęściej przebywa trzech lekarzy

Niezależny rosyjski portal „Projekt” opublikował w kwietniu obszerny materiał o problemach zdrowotnych Władimira Putina. Dziennikarze opisali wiele poszlak wskazujących, co mogło dziać się z rosyjskim przywódcą podczas jego kilkukrotnych dłuższych nieobecności w życiu publicznym w ciągu ostatnich dwudziestu lat. Zdaniem portalu, Putin dwukrotnie przeszedł albo operację, albo bardzo poważną procedurę medyczną związaną prawdopodobnie ze zdrowiem pleców.

Śledztwo „Projektu” wykazało również, że w ostatnich latach w Soczi wokół Putina przebywało najczęściej trzech lekarzy – otolaryngolodzy Aleksiej Szczegłow i Igor Esakow oraz chirurg onkolog Jewgienij Selivanov. „W ciągu czterech lat Szczegłow poleciał do Putina w Soczi 59 razy i przebywał z nim przez 282 dni. Selivanov – 35 razy i 166 dni. „Ta ekipa jest obecna u boku Putina zarówno podczas jego oficjalnego pobytu w Soczi, jak i podczas »zaginięć« głowy państwa” – czytamy.

Putin boi się o własne życie? Występ w kuloodpornej klatce i tłum nałożony komputerowo

Od początku wojny na Ukrainie Władimir Putin rzadko pokazuje się publicznie, a jeżeli już do tego dochodzi, wywołuje to spore poruszenie. Na początku marca szeroko komentowane było nagranie, na którym Władimir Putin opowiadał o konflikcie na Ukrainie w towarzystwie kobiet. Uwagę przykuła ręka prezydenta, która w pewnym momencie „przeniknęła” mikrofon, co jest dowodem na to, że obraz został nałożony komputerowo, a prezydent Putin najprawdopodobniej z nikim się nie spotkał.

Szeroko komentowany był również występ Putina podczas koncertu na Łużnikach. Media spekulowały wówczas, że przywódca Rosji przemawiała na stadionie otoczona kuloodporną klatką. Dodatkowo jego wystąpienie nie zostało w całości pokazane w telewizji, ponieważ przerwały ją działania hakerów.

Czytaj też:
Kreml chce wysłać Ukraińców do obozów na Syberii? „Pragną budować nowe miasta naszym kosztem”