Papież prosi Putina o przyjęcie w Moskwie, do Kijowa się nie wybiera. Mówi o „ujadaniu NATO pod drzwiami Rosji”

Papież prosi Putina o przyjęcie w Moskwie, do Kijowa się nie wybiera. Mówi o „ujadaniu NATO pod drzwiami Rosji”

Papież Franciszek
Papież Franciszek Źródło: Shutterstock / AM113
Próby spotkania z Władimirem Putinem, brak zamiaru wizyty w Kijowie i słowa o „ujadaniu NATO pod drzwiami Rosji” jako możliwej przyczynie wojny na Ukrainie. W „Corriere della Sera” ukazał się wywiad z papieżem Franciszkiem.

Rozmowa, obok problemów zdrowotnych głowy Kościoła katolickiego, koncentruje się wokół wojny na Ukrainie. Papież opowiada o historii swoich działań w tej kwestii: telefonie do prezydenta Zełenskiego pierwszego dnia wojny, wizycie w ambasadzie Rosji i próbach spotkania z Władimirem Putinem. – Nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi i nadal nalegamy, choć obawiam się, że Putin nie może i nie chce w tej chwili doprowadzić do tego spotkania – twierdzi papież. Dodaje, że na razie może być tak, że prezydent Rosji nie zamierza się zatrzymać.

Papież krytycznie o NATO

Kontrowersyjne słowa padają przy pytaniu o motywację Władimira Putina. Zdaniem papieża, może być tak, że „ujadanie NATO pod drzwiami Rosji” skłoniło go do rozpętania wojny. Franciszek nie ocenia jednoznacznie dostarczania broni Ukrainie. Mówi o wyścigu zbrojeń i konflikcie jako okazji do „testowania broni”. – Rosjanie wiedzą już, że czołgi są mało przydatne i myślą o innych rzeczach. Dlatego właśnie toczą się wojny: aby przetestować wyprodukowaną broń – twierdzi Franciszek.

Do Moskwy tak, do Kijowa nie

Pytany o to, czy uda się na Ukrainę, Ojciec Święty wymienia swoich wysłanników, którzy bywają tam. Jest wśród nich Polak, papieski jałmużnik kard. Konrad Krajewski. Franciszek twierdzi, że nie ma obecnie potrzeby, by on sam jechał do Kijowa. – Muszę najpierw pojechać do Moskwy, muszę najpierw spotkać się z Putinem. Gdyby tylko Putin zechciał otworzyć drzwi... – deklaruje. Przypomnijmy, że dziennik „Il Messaggero” donosił o trzykrotnym niepowodzeniu Franciszka w próbach mediacji dotyczących Mariupola.

Co Orban powiedział Franciszkowi?

Papież mówi też o tym, co usłyszał od premiera Węgier. – Orban, kiedy się z nim spotkałem, powiedział mi, że Rosjanie mają plan, żeby do 9 maja wszystko skończyć – relacjonuje Franciszek. Tłumaczy, że z tego może wynikać eskalacja konfliktu w ostatnich dniach. – Bo teraz nie chodzi tylko o Donbas, ale o Krym, Odessę, odebranie Ukrainie portu nad Morzem Czarnym, o wszystko. Jestem pesymistą, ale musimy wykonać każdy możliwy gest, aby zatrzymać wojnę – dodaje.

Czytaj też:
Czemu papież czyni, jak czyni i mówi, co mówi? Gorzka prawda o „watykańskiej Ostpolitik”