Aleksander Łukaszenka w wywiadzie dla Associated Press komentował sprawę wojny na Ukrainie. Prezydent Białorusi zaznaczył, że nie jest na tyle w to zaangażowany, by wiedzieć, czy wszystko idzie teraz zgodnie z planem. – Mam wrażenie, że ta operacja przeciąga się w czasie – mówił białoruski przywódca. Sprawę lakonicznie skomentował rzecznik Kremla, według którego wojna na Ukrainie „przebiega zgodnie z planem” – poinformował portal RIA Novosti.
To kolejny zgrzyt jeśli chodzi o słowa Łukaszenki. Dmitrij Pieskow był również pytany o inną wypowiedź prezydenta Białorusi z wywiadu dla amerykańskiej agencji prasowej. Chodzi o słowa, że Mińsk razem z Moskwą i Kijowem mogłyby w pewnych okolicznościach walczyć przeciwko Polsce o zachowanie integralności terytorialnej Ukrainy. – Wolałbym powstrzymać się od komentowania – powiedział o wypowiedzi Łukaszenki rzecznik Kremla.
Dmitrij Pieskow komentował wypowiedzi Aleksandra Łukaszenki. Będzie spotkanie z Władimirem Putinem
Rosyjski Interfax podał z kolei, że białoruski przywódca ujawnił również, że ponownie spotka się z Władimirem Putinem. Potwierdził to Pieskow. Nie wiadomo, kiedy do tego dojdzie. Data ma zostać dopiero ujawniona. Po raz ostatni politycy widzieli się w połowie kwietnia na kosmodromie Wostocznyj. W najbliższym czasie dojdzie natomiast do dwustronnego spotkania pomiędzy prezydentami Białorusi i Rosji.
Łukaszenka z Putinem spotka się też podczas szczytu Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. W skład OUBZ wchodzą byłe państwa ZSRR. Oprócz Białorusi i Rosji są to Armenia, Kazachstan, Kirgistan oraz Tadżykistan. Rzecznik Kremla wyjaśnił dziennikarzom na konferencji prasowej, że do tych spotkań dojdzie tego samego dnia.
Raport Wojna na Ukrainie
Czytaj też:
Rzecznik Kremla uderzył w Polskę. „Warszawa może być źródłem zagrożenia”