Zgodnie z eurowizyjnym zwyczajem, widownia z całego kontynentu wyraziła wsparcie dla zaatakowanej przez Rosję Ukrainy i zagłosowała na utwór z tego właśnie kraju. Kalush Orchestra sprawiła, że nasi wschodni sąsiedzi mogli zanotować trzecie w swojej historii zwycięstwo w tym konkursie. O wygranej w swoim poruszającym wystąpieniu mówił prezydent walczącego kraju, Wołodymyr Zełenski.
– Nasza odwaga robi wrażenie na świecie, nasza muzyka podbija Europę! W przyszłym roku Ukraina będzie gospodarzem Eurowizji! Po raz trzeci w naszej historii. I wierzę – nie po raz ostatni. Zadbamy o to, aby pewnego dnia uczestnicy i goście Eurowizji gościli w ukraińskim Mariupolu. Wolnym, spokojnym, odbudowanym! Dziękujemy za zwycięstwo zespołowi Kalush Orchestra i wszystkim, którzy na nas głosowali! Nasz zwycięski akord w walce z wrogiem nie jest daleko – podkreślał we wpisie na Facebooku.
Eurowizja 2022. Wyniki
Kalush Orchestra pokonała konkurencję, otrzymując w sumie 631 punktów. – Dziękujemy za wszystko. Dziękujemy za wsparcie Ukrainy! Sława Ukrainie – powiedział ze sceny wokalista grupy Ołeh Psiuk. Później zespół ponownie wykonał piosenkę „Stefania”.
Kalush Orchestra to grupa grająca rap z elementami folku. Powstała w 2019 roku z inicjatywy lidera Ołeha Psiuka – rapera i frontmana hip-hopowego zespołu Kałusz. Choć jest to całkiem nowy projekt, pierwszy singiel „Shtomber Womber”, który ukazał się pod koniec zeszłego roku zbiera pozytywne recenzje zarówno fanów, jak i internautów. Grupa na Eurowizji 2022 wykonała utwór „Stefania”, poświęcony mamie głównego wokalisty. W swoim utworze łączy ona elementy rapu, folkloru i ukraińskiej autentyczności. W obecny skład grupy wchodzą: wokalista i twórca tekstów, Ołeh Psiuk. Oprócz niego to dwaj multiinstrumentaliści Tymofij Muzyczuk i Witałij Dużyk, a także DJ MS Kyłymmen.
Krystian Ochman na Eurowizji. Które miejsce zajął Polak?
Krystian Ochman zajął 12. miejsce w konkursie. Za wykonanie piosenki „River” otrzymał w sumie 151 punktów.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Finałowy występ Krystiana Ochmana na Eurowizji. „Po co komu Andrea Bocelli?”