18 maja Finlandia i Szwecja oficjalnie wystąpiły o dołączenie do Paktu Północnoatlantyckiego. O złożeniu dwóch wniosków członkowskich poinformował w środę sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Spodziewane rozszerzenie NATO nie jest niespodzianką, ponieważ od kilku dni przedstawiciele obu krajów zapowiadali podjęcie stosownych kroków, a we wtorek 17 maja otwarcie mówili o tym w Sztokholmie premier Szwecji Magdalena Andersson oraz prezydent Finlandii Sauli Niinisto.
Do przyjęcia nowych państw niezbędna jest zgoda wszystkich członków. Tymczasem prezydent Turcji zapowiedział, że jego kraj nie poprze kandydatury Finlandii i Szwecji do NATO.
Biden o akcesji Szwecji i Finlandii do NATO
W zupełnie innym tonie po decyzji władz Finlandii i Szwecji wypowiedział się Joe Biden. Prezydent Stanów Zjednoczonych pozytywnie odniósł się do rozszerzenia NATO i zapewnił, że jego kraj będzie współpracował z Finlandią i Szwecją i pozostanie czujny w kwestiach wspólnego bezpieczeństwa w okresie, w którym rozpatrywany będzie wniosek tych krajów o akcesję do NATO.
Przywódca Stanów Zjednoczonych podkreślił, że wstąpienie Finlandii i Szwecji do NATO wzmocni jego współpracę i przyniesie korzyści całemu Sojuszowi Transatlantyckiemu. Jednocześnie Joe Biden zaznaczył, że USA utrzyma swoją intensywną aktywność i obecność w regionie Morza Bałtyckiego.
Na czwartek 19 maja zaplanowano w Białym Domu spotkania amerykańskiego prezydenta z prezydentem Finlandii Sauli Niinistö oraz premier Szwecji Magdaleną Andersson.
Czytaj też:
Turcja blokuje akcesję Szwecji i Finlandii do NATO. Erdogan mówi o terrorystach