W położonym nad Morzem Azowskim w południowo-wschodniej Ukrainie Mariupolu przez kilkanaście tygodniu trwały ciężkie walki. Ostatecznie miasto zostało zdobyte przez Rosjan. 20 maja dowódca broniącego zakładów Azowstal pułku „Azow” Denis Prokopenko poinformował na Telegramie, że wydano rozkaz o zakończeniu obrony Mariupola. „Wyższe kierownictwo wojskowe wydało rozkaz ochrony życia i zdrowia członków sił zbrojnych oraz zakończenia obrony miasta” – przekazał.
Wojna na Ukrainie. Lista „zdrajców z Mariupola”
W poniedziałek na profilu rady miejskiej Mariupola na Telegramie opublikowano nazwiska i zdjęcia osób, które po wybuchu wojny współpracowali z siłami rosyjskimi. Lista zawiera dziewięć nazwisk „kolaborantów”. Znaleźli się na niej: Konstantin Sajwaszczenko, Wadim Istratow, Dmitrij Khadzhinow, Siergiej Burłakow, Kałaczowa Wiktoria, Walerij Agibałow, Olena Karpenko, Eugeniusz Charmyszew i Natalia Sotnikowa. To członkowie terenowego oddziału partii Platforma Opozycyjna — Dla Życia, propagującej prorosyjskie i eurosceptyczne poglądy.
„W obliczu destrukcji Mariupola, gdzie życie straciło tysiące osób, oni pomogli Rosjanom odpowiednio skierować ogień, zostawiając mieszkańców bez prądu, ciepłej wody i zapasów jedzenia” – czytamy we wpisie. „Zdrajcy na własną prośbę zmienili stronę, a teraz kpią z mieszkańców Mariupola, którzy wciąż pozostają w mieście” – stwierdzono.
„Chodzili ulicami i krzyczeli »Uraaa!«”
Rada miejska wskazała, że „to oni zorganizowali święto 9 maja, które odbyło się na trupach Ukraińców”. „Chodzili ulicami i krzyczeli »Uraaa!« w miejscach, gdzie kilka godzin wcześniej usunięto zwłoki zabitych cywilów” – przekazano. „Każdy powinien poznać ich twarze. Zdrajcy zostaną skazani za zbrodnie przeciwko swojemu krajowi” – podkreślono we wpisie.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Zełenski: Urządzili tam rzeź i starają się zniszczyć wszystkich, którzy tam żyją. Dosłownie