Na piątkowych obradach w Kijowie sobór przypieczętował zmiany w statucie Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego. Podjęto decyzję o wybiciu się na niezależność i ogłoszono samodzielność cerkwi ukraińskiej.
„Wyrażamy niezgodę wobec stanowiska patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla odnośnie wojny w Ukrainie” – oznajmiono w stanowisku posoborowym. Potępiono też wojnę jako wystąpienie przeciwko przykazaniu „nie zabijaj”. Ukraińska Cerkiew wyraziła też współczucie wobec ofiar rosyjskiej napaści.
W ubiegłym tygodniu nagłośniono informację o przechodzeniu parafii Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego pod jurysdykcję Cerkwi Prawosławnej Ukrainy. Mowa nawet o 836 parafiach według stanu na 17 maja.
„Sobór wyraża głęboki żal z powodu braku jedności w ukraińskim prawosławiu. Istnienie rozłamu sobór uważa za głęboką, bolesną ranę na ciele prawosławia” – zadeklarowano. Odłączona część cerkwi moskiewskiej zaznaczała jednak, że do rozpoczęcia dialogu z Cerkwią Prawosławnej Ukrainy potrzebne jest zakończenie „zajmowania cerkwi siłą i przymusowego wcielania parafii”.
Czytaj też:
„Kompromis nie zatrzyma Rosji”. Tymoszenko mówi, co dałoby Ukrainie zwycięstwo